Hiszpański gwiazdor na wylocie z Barcelony. Lewandowski poprosił Xaviego, by nie wychodził z nim w pierwszej jedenastce

Ferran Torres, który kosztował Barcelonę 50 mln euro, znajduje się na wylocie z klubu. Według hiszpańskich mediów zmęczony Hiszpanem jest Robert Lewandowski, który domaga się, aby władze Dumy Katalonii pozbyły się go z zespołu.

Ferran Torres został sprowadzony z Manchesteru City za 50 mln euro, co dla zmagającego się z kłopotami finansowymi klubu było bardzo dużym wydatkiem. W Barcelonie liczono, że Torre, który w Anglii współpracował przecież z Pepem Guardiolą błyskawicznie zrozumie filozofię gry Blaugrany. Hiszpan miał być jednym z liderów drużyny i kreować sytuacje dla Roberta Lewandowskiego. Do tej pory jednak kompletnie zawodzi, jest krytykowany przez kibiców, a kapitan reprezentacji Polski ma go dość. Nie tylko on nawiasem mówiąc.

Według "El Nacional", problem jest na tyle poważny, że piłkarze spotkali się z Xavim, by zakomunikować mu, że Torres nie powinien grać w pierwszym składzie. 

"Jest jeden zawodnik, który bardzo krytycznie podchodzi do Ferrana i stał się jego głównym przeciwnikiem. Lewandowski jest już nim zmęczony. Nie rozumieją się na boisku, a Robert poprosił Xaviego, by nie wychodził z nim w pierwszej jedenastce" - pisze dziennik.

Wiele wskazuje na to, że Torres już po zakończeniu rozgrywek będzie musiał szukać nowego pracodawcy. Dotychczas we wszystkich rozgrywkach rozegrał łącznie 23 spotkania, w których strzelił pięć goli i dorzucił jedną asystę.

TAGI