Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Dzieje się w Bayernie Monachium. Olivier Kahn zaatakował Manuela Neuera

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 04-02-2023 9:30
Dzieje się w Bayernie Monachium. Olivier Kahn zaatakował Manuela Neuera

Oliver Kahn, prezydent Bayernu Monachium, w gwałtowny sposób zareagował po głośnych piątkowych wywiadach Manuela Neuera, w których zawodnik otwarcie skrytykował zwolnienie z klubu swojego ulubionego trenera bramkarzy.

Powodem rozstania miał być konflikt Toniego Tapalovicia z pierwszym szkoleniowcem mistrzów Niemiec Julianem Nagelsmannem. 

- To był dla mnie cios. Czułem się tak, jakby wyrywano mi serce. To była najbardziej brutalna rzecz, jakiej doświadczyłem w mojej karierze. A doświadczyłem już wiele - powiedział Manuel Neuer o rozstaniu Bayernu Monachium z trenerem bramkarzy, Tonim Tapaloviciem. 

- Wszyscy bramkarze zalali się łzami. Zostaliśmy rozerwani na strzępy - dodał. 

Należy dodać, że Tapalović jest bliskim przyjacielem Manuela Neuera. Bramkarz stanął w jego obronie zapominając, że przez własny brak odpowiedzialności i złamanie nogi w trakcie jazdy na nartach osłabił swoją drużynę do końca bieżącego sezonu.

Na słowa Neuera natychmiast zareagował prezes Bayernu Monachium, Oliver Kahn.

- To, co Manuel powiedział w części tych dwóch wywiadów w związku ze zwolnieniem Toniego Tapalovicia, nie przystoi jemu jako kapitanowi ani nie pasuje do wartości Bayernu - powiedział, cytowany przez "Bild".

- Ponadto jego wypowiedzi pojawiają się w niewłaściwym momencie, ponieważ mamy przed sobą bardzo ważne mecze - dodał.

- Jest osobiście dotknięty, trzeba to zrozumieć do pewnego stopnia. Zdawaliśmy sobie z tego sprawę, tłumacząc mu, że decyzja w kwestii trenera bramkarzy, która nie została podjęta pochopnie, była w tym momencie najlepsza dla naszej drużyny. W 2004 roku jako reprezentant kraju spotkałem się z podobną sytuacją. Nasz trener bramkarzy, Sepp Maier, poczuł się źle potraktowany przez niemiecki związek DFB i rozstał się z drużyną. Pracowałem z Seppem od lat, mieliśmy przyjazne i pełne zaufania relacje. Byłem wtedy również rozczarowany i zły na DFB. Ale wspólne cele były dla mnie na pierwszym planie. Były dla mnie ważniejsze niż moje osobiste uczucia. I dlatego zdecydowałem się wtedy nie przemawiać publicznie. Manuel zrobił teraz coś przeciwnego - zaznaczył były bramkarz Bayernu i reprezentacji Niemiec.

Zdaniem niemieckich dziennikarzy Neuerowi grozi kara finansowa za udzielenie tych wywiadów.

TAGI

Inne artykuły