Był Katar, teraz USA, Meksyk i Kanada, a w 2030 roku? Jest kolejny kandydat do organizacji MŚ

Zaledwie kilka tygodni termu zakończył się mundial w Katarze, a już rozpoczęła się batalia o organizację finałów mistrzostw świata w 2030 roku! Do gry o goszczenie finalistów dołączyły cztery kraje z Ameryki Południowej, które wspólnie chcą być gospodarzami mundialu za 7 lat.

Wiadomo od pewnego czasu, że MŚ 2026 odbędą się w trzech krajach: Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku. Gospodarza mundialu w 2030 roku jeszcze nie wskazano.

Do tej pory do gry o organizację mistrzostw globu w 2030 roku weszły Maroko oraz potrójna kandydatura Hiszpanii, Portugalii i... Ukrainy. Teraz pojawiła się też opcja z Ameryki Południowej. Tutaj także szykuje się współpraca. Swoją kandydaturę zgłosiły Chile, Urugwaj, Argentyna i Paragwaj. - To nie będzie tylko kolejny mundial. To 100-lecie mistrzostw świata. Chcemy, by turniej gościł w miejscu, w którym się rozpoczął - powiedział przedstawiciel strefy CONMEBOL, nawiązując do tego, że w 1930 roku finały MŚ odbyły się w Urugwaju. Wówczas zagrało w nich 13 ekip. Teraz w mundialu grać ma już 48 ekip.

???????? Argentina, Uruguay, Paraguay & Chile have announced their bid for the 2030 World Cup. pic.twitter.com/MDf8sEfhE7

— EuroFoot (@eurofootcom) February 7, 2023

Nieoficjalnie wiadomo też, że swój akces do organizacji MŚ w 2030 roku zgłosi trio Arabia Saudyjska, Egipt i Grecja. Chodzą też słuchy o ofercie Chin. 

Futbol.pl