Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Były piłkarz Legii ostro o trenerze Lecha: Nawet Kaczor Donald radziłby sobie lepiej

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 23-02-2023 12:04
Były piłkarz Legii ostro o trenerze Lecha: Nawet Kaczor Donald radziłby sobie lepiej

Lech Poznań nie zaczął jakoś specjalnie piłkarskiej wiosny, a w czwartkowy wieczór zmierzy się w rewanżowym spotkaniu z Bodo/Glimt w 1/16 finału Ligi Konferencji Europy. Zdaniem Sylwestra Czereszewskiego, jeśli Kolejorz nie wyeliminuje Norwegów, z którymi na wyjeździe po słabym meczu zremisował 0:0 na wyjeździe, to z posadą pożegnać się powinien trener John Van den Brom. 

Czereszewski nie gryzł się w język w rozmowie z WP Sportowe Fakty. Były ofensywny piłkarz m.in. Legii Warszawa i Stomilu Olsztyn oraz Lecha (przez jeden sezon) uważa, że Kolejorza lepiej poprowadziłby ostatnio nawet... Kaczor Donald.

Lech w 2023 roku gra bez błysku. W lidze zremisował ze Stalą Mielec i Miedzią Legnica, tę drugą także pokonał w drugim meczu, ograł Wisłę Płock i przegrał z Zagłębiem Lubin u siebie, a także zremisował w Norwegii z Bodo/Glimt. Po meczu na północy spadło na Lecha, piłkarzy i trenera sporo krytyki, ale wynik należało uznać za cenny. Czereszewskiemu cały Lech się jednak mocno nie podoba, a szczególnie sporo uwag ma do Van den Broma. 

- Niby trener zagraniczny, niby ofensywni zawodnicy na bardzo wysokim poziomie, a zespół podszedł do pierwszego meczu na zasadzie, że zagramy na 0:0, a w rewanżu może będzie inaczej. To typowo polskie, zachowawcze myślenie. Lech może i jest faworytem w rewanżu, bo zagra u siebie. Moim zdaniem musi awansować, szczególnie po ostatnich meczach w lidze - powiedział Czereszewski.
 
- Nigdy nie jestem za zwalnianiem trenerów. Uważam, że trzeba dać im czas, ale Lech ma tak duży potencjał, że trener z Holandii po prostu musi robić różnicę. Lech na wiosnę wygrał jeden mecz. Nie tłumaczmy się, że szykowali się na rewanż z Bodo, stąd słabsze wyniki w lidze. Trener van den Brom chyba nasłuchał się za dużo polskiej myśli szkoleniowej. Przesiąkł naszą mentalnością. Nie da się tego słuchać - dodał Czereszewski, który przyznał, że jeśli Lech nie przejdzie Bodo/Glimt, to Van den Brom powinien zostać zwolniony, bo nawet Kaczor Donald poprowadziłby lepiej drużynę. 

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły