Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Kosta Runjaić po zwycięstwie Legii w Radomiu: Takie mecze nie należą do najłatwiejszych

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 18-03-2023 8:10
Kosta Runjaić po zwycięstwie Legii w Radomiu: Takie mecze nie należą do najłatwiejszych

Legia Warszawa wygrała 2:0 z Radomiakiem Radom w meczu 25. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Po zakończeniu spotkania z dziennikarzami rozmawiali Kosta Runjaić i Maciej Rosołek.

Kosta Runjaić:

- Kolejny trudny mecz za nami. Rywal wywierał na nas presję, spotkanie od samego początku było bardzo intensywne. Koniec końców wygraliśmy zasłużenie. Wielu ludzi mówiło, że mecz z Rakowem będzie najważniejszy, ale my w pełni skupiliśmy się na rywalizacji z Radomiakiem. Nie interesowało nas to, co będzie później. Takie mecze nie należą do najłatwiejszych, ale od samego początku byliśmy gotowi, aby zdobyć te trzy punkty. Ogólnie to nasza piętnasta wygrana, zachowaliśmy także kolejne czyste konto. Jesteśmy bardzo szczęśliwi i dobrze czujemy się z tym faktem. Teraz możemy zacząć skupiać się na bardzo ważnym meczu z Rakowem. Mamy chwilę czasu na regenerację, a od wtorku wznawiamy ciężką pracę. Życzę wszystkiego co najlepsze Radomiakowi na pozostałą część sezonu. Z tego miejsca dziękuję także kibicom, którzy mocno nas dzisiaj wspierali. 

- Artur Jędrzejczyk nie był gotowy do gry na 100%. Podjęliśmy wspólną decyzję, że poświęci ten czas na odpoczynek. Artur rozgrywa świetny sezon, jest bardzo ważną częścią drużyny. Dzisiaj bardzo wierzyliśmy w Rafała Augustyniaka, który rozegrał świetny mecz. Jędza ma teraz czas, aby w pełni się zregenerować i przygotować na bardzo ważny mecz z Rakowem. 

- 52 punkty to świetny wynik. Jestem zadowolony, ale cały czas – krok po kroku – musimy ciężko pracować. Cały czas zakładaliśmy sobie rozwój drużyny, a nie dokładną liczbę punktów. Wiedzieliśmy, jak chcemy grać. Ten proces nadal trwa. Wciąż mamy przestrzeń do rozwoju. Jesteśmy Legią Warszawa i chcemy być coraz lepsi niż jesteśmy. 

- Zawsze mamy na boisku te same zadania, żeby po prostu wygrywać. Każdy może mieć swoją opinię na temat stylu. Mamy 52 punkty, a ja widzę potencjał w drużynie. 

- Byliśmy gotowi na Radomiaka. Wiedzieliśmy, że zagramy z bardzo dobrą drużyną. Znaliśmy styl gry rywali, ale skupialiśmy się przede wszystkim na nas. Zmiany w ustawieniu Radomiaka nie miały wielkiego znaczenia. 

Maciej Rosołek:

- Radomiak nas nie zaskoczył. Wiedzieliśmy, jak chcą grać nasi rywale i na co mamy szczególnie uważać. Jakość Radomiaka była widoczna, ale my wiedzieliśmy, co mamy robić. Naszym głównym celem było po prostu zwycięstwo. Teraz zaczynamy przygotowywać się do meczu z Rakowem. 

- Jestem bardzo szczęśliwy. Cały sezon poluję na bramki, ale nie zawsze to się udawało. Mam nadzieję, że worek z bramkami się teraz rozwiąże. 

- Jesteśmy niepokonani od meczu z Wisłą Płock. To nie lada wyczyn. Myślę, że jesteśmy przygotowani na każdego rywala. Ważne również, że notujemy kolejne czyste konto. Czujemy spokój i dużą jakość. 

 

Fot. Mateusz Kostrzewa / Legia.com

TAGI

Inne artykuły