Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

1 Liga Biznesowa zainagurowana. "Korzyści dla sponsorów i klubów"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 31-03-2023 6:45
1 Liga Biznesowa zainagurowana.

1 Liga Biznesowa to nowy projekt Pierwszej Ligi Piłkarskiej. Na pilotażowe spotkanie, przed meczem Polska – Albania, zaproszono prezesów wszystkich klubów wraz ze sponsorami, a także partnerów rozgrywek i przedstawicieli PZPN. – Idea kiełkowała już trzy lata temu, ale wtedy storpedowała ją pandemia. Chcemy stworzyć platformę, na której środowisko pierwszej ligi będzie mogło się spotkać w jednym miejscu, porozmawiać o piłce i biznesie. Oprócz korzyści marketingowych i wizerunkowych, stwarzamy możliwości nawiązywania kontaktów biznesowych – podkreślał Marcin Janicki, prezes PLP.

Na zaproszenie ligi w Warszawie pojawili się prezesi klubów, a każdy mógł zabrać ze sobą trzech sponsorów obecnych czy też potencjalnych. Dowiedzieli się m. in. jakie wyniki oglądalności osiągają mecze pokazywane przez Polsat Sport. Prowadzono też dyskusję, w którą stronę powinny iść rozgrywki Fortuna 1 Ligi. Przede wszystkim mieli też okazje, by porozmawiać, przedstawić swoich sponsorów, którzy mogli zawiązać kontakty biznesowe.

– To projekt pilotażowy, pierwsze spotkanie w gronie całego środowiska pierwszoligowego i mam nadzieję, że nie ostatnie. Wierzymy w moc networkingu, wierzymy, że piłka nożna może łączyć i to w różnych obszarach. Dlatego przy okazji meczu Polska - Albania rozpoczęliśmy 1 Ligę Biznesową. Cieszę się, że sala była wypełniona po brzegi, bo to oznacza, że taka inicjatyw była potrzebna – mówił prezes Janicki.

– Kiedyś działania promocyjno-marketingowe ograniczały się do reklamy na koszulce piłkarza czy baneru na stadionie. Dziś ogromną wartością dla sponsorów są właśnie takie działania jak śniadania czy podwieczorki biznesowe, wyjazdy na mecze kadry czy zawody paintballu. To ważne, by środowisko biznesowe się integrowało i wzajemnie wymieniało usługami. Po to chcą inwestować w sponsoring sportowy, by mieć z tego zwrot – uważa Leszek Bartnicki, prezes GKS Tychy i wiceprezes PLP.

Pierwsza liga w ciągu ostatnich lat mocno się rozwija. Spory w tym udział miało nawiązanie partnerstwa z telewizją Polsat. Z roku na rok współpraca jest coraz szersza i nadal będzie rozwijana. Na tym mają skorzystać zarówno kluby, jak i sponsorzy. Według podanych liczb średnia oglądalność meczów na antenie Polsatu Sport to 63 tysiące osób. Telewizja planuje pokazywać spotkania w jeszcze bardziej atrakcyjnej formie. Oprócz programu podsumowującego kolejkę ma pojawiać się studio przedmeczowe i multiliga.

– Pięć lat temu w telewizji były pokazywane tylko dwa mecze w kolejce. Teraz to już drugi sezon, podczas którego można obejrzeć wszystkie spotkania online. Także standard produkcji idzie w górę. Na każdym meczu są co najmniej cztery kamery, a czasem osiem czy dziesięć. Wyróżnia nas też wprowadzenie systemu wideoweryfikacji – wylicza Paweł Wójcik, zastępca dyrektora Polsatu Sport. – Dzięki temu sponsorzy mogą budować swój wizerunek i docierać do potencjalnych klientów. To realna rzecz, którą trzeba rozwijać. Wspólnie z ligą Polsat ma kilka pomysłów, by dotarcie sponsorów było jeszcze większe. Wtedy zadziała efekt domina, które spowoduje, że rozgrywki będą miały coraz wyższą oglądalność, a to przełoży się na korzyści dla sponsorów i będzie więcej pieniędzy w pierwszej lidze – dodaje.

Bartnicki od lat jest związany z zapleczem ekstraklasy. Najpierw jako komentator spotkań, a potem działacz klubowy, a teraz także wiceprezes PLP. – Wiem, jak wyglądały wtedy stadiony. Jeździliśmy też do mniejszych miejscowości, gdzie byli wspaniali ludzie, ale jak teraz spojrzeć na pierwszą ligę, to jest to bardzo poważny produkt. Są w niej drużyny o uznanej marce, wielokrotni mistrzowie Polski – przypomina. – Mamy też często piękne stadiony, które kilka lat temu można było zobaczyć tylko w ekstraklasie. Gdybym chciał być złośliwy, to powiedziałbym, że lider Raków Częstochowa chętnie pożyczyłby obiekt od któregoś z klubów pierwszej ligi. To coraz bardziej profesjonalny produkt i widać też to po tym, jak rośnie grono sponsorów. Może jeszcze nie jesteśmy jak angielska Championship czy 2. Bundesliga, ale idziemy w tym kierunku – zapewnił.

Pomysł 1 Ligi Biznesowej wspiera też PZPN. Na spotkaniu był zarząd związku na czele z prezesem Cezarym Kuleszą. – Wszystko dla piłki, w tym piłki pierwszoligowej. Ten projekt ma za zadanie zintegrować środowisko, co może przełożyć się na korzyści dla klubów, sponsorów i partnera telewizyjnego – zaznacza Łukasz Wachowski, sekretarz generalny PZPN. – Celem spotkania była wymiana doświadczeń, rozmowy o sponsoringu na przykładzie poszczególnych klubów. Liczymy na to, że ta masa marketingowa będzie coraz większa. To powinno przełożyć się na coraz większe budżety klubów, a to będzie z korzyścią dla polskiej piłki.

Czytaj więcej o rozgrywkach Fortuna 1 Ligi na Łączy Nas Piłka.

Źródło: Biuro Prasowe Fortuna 1 Ligi

TAGI

Inne artykuły