Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Trener Wisły Kraków po zwycięstwie z Bruk-Betem: Mogę powiedzieć, że walczymy i robimy swoje

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 13-05-2023 12:20
Trener Wisły Kraków po zwycięstwie z Bruk-Betem: Mogę powiedzieć, że walczymy i robimy swoje

Po pokonaniu Bruk-Betu Termaliki Nieciecza 2:1, powody do zadowolenia miał trener Wisły Kraków Radosław Sobolewski. 

Zespół Białej Gwiazdy po piątkowej wygranej awansował na pozycję wicelidera Fortuna 1 Ligi. Krakowianie wciąż liczą się w walce o bezpośredni awans do PKO BP Ekstraklasy. Radosław Sobolewski podkreślił, że jego drużyna robi swoje i walczy dalej.

- Po meczu mogę powiedzieć, że walczymy. Tak jak po przegranych mówiłem, że walczymy dalej, tak samo jest teraz. Robimy swoje. Chciałbym pogratulować zespołowi, chłopakom, bardzo ważnego zwycięstwa z naprawdę bardzo dobrym zespołem, z którym gra się niesamowicie trudno - powiedział Sobolewski.

- Chciałbym pogratulować zwłaszcza za cierpliwość, konsekwencję w graniu. Troszeczkę inaczej chcieliśmy ten mecz rozegrać i to, że zawodnicy utrzymali na wodzy te wszystkie emocje, nerwy, przełożyło się na to, że zagrali bardzo dobry mecz. Mogło być troszeczkę wyżej. Wychodziliśmy naprawdę z wieloma sytuacjami sam na sam. Chcieliśmy je sprowokować poprzez odpowiednie ustawienie. To się udało, ale nie udało się ich wykorzystać. Mogliśmy uspokoić ten mecz dużo wcześniej - podkreślił szkoleniowiec.

- Ten mecz miał dużo bohaterów, ale chciałbym zwrócić uwagę na jednego. Na Dawida Szota. Dlatego jest zawsze u mnie w zespole, dlatego stawiam na tego chłopaka w takich momentach kryzysowych, bo on każdego dnia niesamowicie mocno pracuje. Niesamowicie jest skupiony na swojej pracy. I wtedy, kiedy zespół potrzebuje go, wchodzi i daje zespołowi to, co powinien. To jest uwaga do wszystkich, którzy czekają w kolejce, jak postępować - dodał Radosław Sobolewski.

TAGI

Inne artykuły