Kto zostanie selekcjonerem? Wiceprezes PZPN podał trzy nazwiska. Z tego grona wybiorą następcę Santosa

Jesteśmy coraz bliżej poznania nazwiska nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Lista kandydatów się kurczy. Zdaniem wiceprezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej ds. zagranicznych Mieczysława Golby znajdują się na niej trzej szkoleniowcy.

Po zwolnieniu Fernando Santosa w trakcie eliminacji Euro 2024 szefowie PZPN stanęli przed wyzwaniem wybrania nowego selekcjonera. Takiego, który w trzech ostatnich spotkaniach będzie w stanie uratować Polsce awans do finałów mistrzostw Europy w Niemczech w przyszłym roku. 

Początkowo lista się zapełniała, chociaż było właściwie przesądzone, że zagraniczne kandydatury nie mają szans. Wymieniano więc głównie polskich trenerów. Faworytami byli Michał Probierz, Marek Papszun, szanse mieli też Jan Urban, Adam Nawałka, Maciej Skorża czy Jerzy Brzęczek. Opcją miał być też Kosta Runjaić.

Teraz wydaje się, że walka toczy się tylko pomiędzy pierwszymi trzema wymienionymi wyżej. Z tego wąskiego grona PZPN ma wybrać nowego selekcjonera. Przyznał go Mieczysław Golba.  – Michał Probierz, Jan Urban i Marek Papszun. To trzy nazwiska, które wchodzą w grę. W ich kontekście toczy się najwięcej rozmów. W przeszłości były jakieś rozmowy z Jerzym Brzęczkiem. Przewijał się też temat Adama Nawałki. Najlepiej skupić się jednak na trzech trenerach, o których wspomniałem na początku – zdradził w rozmowie z portalem sport.tvp.pl Mieczysław Golba, wiceprezes PZPN ds. zagranicznych. Sam przyznał, że wybierałby z duetu Probierz - Urban. – Papszun zbudował Raków, przechodził przez niższe klasy rozgrywkowe, ale uważam, że wspomniana dwójka ma ciekawszą przeszłość. Sądzę, że skupimy się właśnie na Probierzu i Urbanie, choć nie mogę ręczyć za to, co będą sądzili inni koledzy z zarządu – stwierdził Golba.

Futbol.pl