Tragiczna informacja z Niemiec. Nie żyje 25-letni piłkarz. Był w RB Lipsk i 1. FC Nuernberg

25-letni piłkarz Agyemang Diawusie zmarł w Niemczech. Jeszcze w listopadzie kibice mogli obejrzeć go w akcji na III-ligowych boiskach. We wtorek jego klub SSV Jahn Regensburg poinformował o śmierci zawodnika.

"Dostaliśmy wstrząsającą wiadomość o śmierci Agyemanga Diawusie. Jesteśmy bardzo zszokowani i głęboko zasmuceni tą tragiczną informacją. Cały klub łączy się w żałobie. Nasze myśli są przy rodzinie, krewnych, bliskich i przyjaciołach. W związku z bardzo trudną sytuacją oraz z szacunku do jego rodziny prosimy o uszanowanie jego prywatności" - czytamy w komunikacie klubu.

Diawusie przyszedł na świat w Berlinie. Jego rodzina pochodzi jednak z Ghany. Zaczynał karierę w Regensburgu, a jeszcze jako junior był w 1. FC Nuernberg i RB Lipsk. Z Byków był wypożyczony do Wehen Wiesbaden, a potem odszedł do FC Ingolstadt. Grał też w Dynamie Drezno i austriackim SV Ried, a także w SpVgg Bayreuth. Latem 2023 roku zawitał do SVV Jahn Regensburg.

W tym sezonie zagrał w 13 meczach tego zespołu, w tym w 12. w 3. Lidze. Był skrzydłowym. Zanotował debiut w Bundeslidze i na tym jednym występie poprzestał, grał też w 2. Bundeslidze (15 meczów) oraz właśnie w 3. Lidze (112 gier, 7 goli i 21 asyst). W przeszłości zanotował kilka występów w kadrze U-15 Niemiec i jeden w reprezentacju U-19.

????️ Am heutigen Dienstag hat der SSV Jahn die schreckliche Nachricht erhalten, dass Jahn Profi Agyemang Diawusie im Alter von 25 Jahren verstorben ist. Der Verein ist geschockt und zutiefst betroffen über dieses tragische Ereignis. pic.twitter.com/hlh85RP54y

— SSV Jahn Regensburg (@SSVJAHN) November 28, 2023

Futbol.pl