Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Co za klops Marcina Bułki. Niedawno notował kapitalną passę bez straty gola, a teraz niestety zawalił (VIDEO)

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 16-12-2023 18:02
Co za klops Marcina Bułki. Niedawno notował kapitalną passę bez straty gola, a teraz niestety zawalił (VIDEO)

Marcin Bułka miał w tym sezonie kapitalną serię 8 meczów bez puszczonej bramki w Ligue 1. Polski golkiper, który został numerem jeden w OGC Nice, zbierał zasłużone pochwały i gratulacje, bo bronił kapitalnie. Bramkarz to jednak taki zawód, że błędy są jego nieodzowną częścią. W sobotnim meczu z Le Havre AC Bułce przydarzył się "klops". 

Bułka w tym sezonie nie puścił gola przez prawie 750 minut gry w Ligue 1. Skapitulował w 87. minucie spotkania z PSG wygranego 3:2 po strzale Kyliana Mbappe, a potem w 8 meczach zachował czyste konto - m.in. z AC Monaco czy Olympique Marsylia - i skapitulował w 25. minucie potyczki z FC Nantes. Puścił gola w 25. minucie po strzale Florenta Molleta, który skorzystał z tego, że Bułka tylko odbił piłkę po uderzeniu Moussy Sissoko z bliska.

Bułce przydarzył się z Kanarkami być może mały błąd, ale dopiero z Le Havre zawalił ewidentnie. Już w 5. minucie pokonał go Emmanuel Sabbi. Napastnik z USA wykorzystał fakt, że Bułka po strzale Bayo nie złapał piłki, która odbiła się mu od klatki piersiowej/barku i pozostała w grze, więc Sabbi mógł po dobitce dać gospodarzom proadzenie. 

 

 

W 35. minucie duet Bayo i Sabbi dał znowu o sobie znać. Pierwszy dograł, a drugi uderzył fantastycznie i tym razem Bułka nie miał żadnych szans. Do przerwy Le Havre prowadził z Nice 2:0.

 

W 51. minucie Bayo trafił na 3:0 z karnego, a ostatecznie Le Havre wygrała 3:1, bo gola dla Nice w doliczonym czasie gry strzelił Louchet. Nice jest wiceliderem z 32 punktami i ma 4 oczka mniej niż PSG, który swój mecz w tej kolejce dopiero zagra. 

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły