Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Takim składem Legia zagra rewanż z Molde? Runjaić: To ma być optymalne na ten moment

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 22-02-2024 8:45
Takim składem Legia zagra rewanż z Molde? Runjaić: To ma być optymalne na ten moment

Legia Warszawa zagra w czwartek wieczorem rewanżowe spotkanie 1/16 finału Ligi Konferencji Europy. Wojskowi muszą odrobić stratę z pierwszego spotkania z Molde, bowiem w Norwegii przegrali 2:3. Trener Kosta Runjaić na pierwsze spotkanie trochę namieszał w składzie. Teraz raczej niespodzianek nie będzie. W jakim składzie zagra więc Legia?

Legia ma swoje problemy. Po powrocie do gry po przerwie zimowej wymęczyła wygraną 1:0 z Ruchem w Chorzowie, potem przegrała 2:3 z Molde, odrabiając część strat od wyniku 0:3, a następnie w lidze straciła punkty u siebie, remisując 1:1 z Puszczą Niepołomice.

Wojskowi od pewnego czasu popełniają błędy w obronie i nie zawsze są w stanie przykryć je w ofensywie, szczególnie, że brakuje im dynamiki w atakach, elementu zaskoczenia i bramkostrzelnego napastnika. Kompletnie też leżą stałe fragmenty gry w ofensywie. Tego wszystkiego do rewanżu z Molde trener Kosta Runjaić nie wyeliminuje, skoro ciągną się te sprawy od miesięcy, ale to nie oznacza, że Legia nie ma szans na awans.

– Plan jest taki, żeby od pierwszego gwizdka sędziego grać z pełnym zaangażowaniem. Musimy pamiętać, że nie rozstrzygniemy wszystkiego w pierwszej połowie. Kluczowy jest balans i dobra dyspozycja przez cały mecz, a nie tylko przez jego część. Nie chcemy chwiejności i zmienności, które mogłyby przysporzyć nam kłopotów - mówił na konferencji prasowej przed meczem trener Kosta Runjaić. 

– Mamy pewien pomysł na wyjściową jedenastkę. Ustawienie ma być na dany moment optymalne. Jest pewne pole do manewru. Zastanowimy się nad konkretnymi opcjami. Nie będę się jednak odnosił do personaliów. Najważniejsze, byśmy pamiętali o tym, że musimy możliwie szybko strzelić gola i jak najlepiej zaprezentować się w defensywie. Chcemy być wyrachowani i nie pozwalać na zbyt pochopne zapędy do przodu. Nie możemy zapomnieć o atutach Molde, które postaramy się zniwelować - dodał Runjaić. 

Jak na ten moment wygląda optymalna jedenastka Legii? Kibice na pewno nie doczekają się zmiany w bramce, chociaż wielu się tego domaga, sugerując, że Kacper Tobiasz powinien odpocząć od gry. Tu jest więc jasność. W defensywie pojawią się zapewne Radovan Pankov, którego zabrakło w Molde z powodu drobnego urazu oraz Yuri Ribeiro. Nie wiadomo, kto będzie trzecim stoperem. Wybór jest pomiędzy Arturem Jędrzejczykiem i Stevem Kapuadim. Ten drugi w Molde zaprezentował się fatalnie i na pewno chciałby dostać szansę zrehabilitowania się.

W drugiej linii Runjaić w Molde rzucił na głęboką wodę pozyskanego niedawno Quendrima Zybę. Pomysł z debiutem piłkarza z Kosowa kompletnie nie wypalił. Na rewanż na pozycji defensywnego pomocnika wyjdzie więc Rafał Augustyniak. Do tego Juergen Elitim, na wahadłach Patryk Kun, jednak nadal kosztem Ryoyi Morishity oraz Paweł Wszołek. I oczywiście Josue jako lider i dyrygent. W odwodzie zostają przede wszystkim wspomniany Morishita oraz Bartosz Kapustka. Obaj mogą dać wiele po wejściu z ławki.

Odpowiedzialny za strzelanie goli mają być przede wszystkim dwaj kolejni gracz. Po odejściu Ernesta Muciego Runjaić da kolejną szansę Markowi Gualowi, którego w Molde zabrakło z powodu choroby. Na pozycji numer dziewięć pojawi się z kolei Blaz Kramer, który wydaje się być jednak aktualnie bardziej pożyteczny na boisku niż Tomas Pekhart.

Przewidywany skład Legii Warszawa na mecz z Molde FK:

Kacper Tobiasz – Radovan Pankov, Artur Jędrzejczyk, Yuri Ribeiro – Paweł Wszołek, Juergen Elitim, Rafał Augustyniak, Patryk Kun – Josue, Blaz Kramer, Marc Gual.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły