Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Kolejne mocne słowa Lukasa Podolskiego o sytuacji Górnika Zabrze

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 18-04-2024 11:19
Kolejne mocne słowa Lukasa Podolskiego o sytuacji Górnika Zabrze

Lukas Podolski nie gryzł się w język mówiąc o sytuacji Górnika Zabrze będąc gościem kanału Czwarta Trybuna na platformie X.

- Siadłem sobie niedawno i zadałem sobie pytanie: co zrobiłem dla tego klubu przez 2,5 roku. I wyszło: dwa autokary, trzech sponsorów przyprowadziłem, co dali 2 mln zł. Pomogłem z Szymonem Włodarczykiem, na boisku i poza nim. Za Yokotę to ja ze swojej torebki zapłaciłem 30 tys, żeby mógł tu przyjść, samolot mu też opłaciłem. Teraz Ennali - może kolejny transfer będzie, jak tak dalej pójdzie - powiedział Podolski.

- Miałem bardzo duży udział w tym wszystkim. Załatwiłem obozy, też dla akademii, co ludzie nie wszyscy wiedzą. Ludzie przyjeżdżają do nas z całego świata, zainteresowanie Górnikiem jest w Niemczech, nie Niemczech, YouTube'y, reportaże kręcą - stwierdził.

Podolski nie ukrywa, że nie ma dobrego zdania o prezydent Zabrza, Małgorzacie Mańce-Szulik. 

- I nigdy nie usłyszałem: Lukas, dzięki, jak możemy Ci pomóc? Masz jakieś plany, w których możemy razem pracować? Jak z miasta nie usłyszysz nic takiego, to już wiesz, co to za ludzie. To czas na to, by pokazać im czerwoną kartkę. Jak oni nie szanują, tego co robisz… ja swoje dzieci uczę mówić „dziękuję”, a tam jest, k***a, atmosfera zazdrości. Jesteś tam wrogiem. To nie jest współpraca - wypalił.

- Jak masz lepszy pomysł od pani prezydent, to dostaniesz z***ę. Mam wrażenie, że ona zawsze musi być numerem 1. Nie przez przypadek prezesi tak często odchodzą z klubu - zakończył.

TAGI

Inne artykuły