Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Skandaliczne i żenujące zachowanie Goncalo Feio. To zrobił po końcowym gwizdku meczu Legii z Broendby (VIDEO)

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 15-08-2024 20:40
Skandaliczne i żenujące zachowanie Goncalo Feio. To zrobił po końcowym gwizdku meczu Legii z Broendby (VIDEO)

Skandalicznie zachował się Goncalo Feio po spotkaniu Legii Warszawa z Broendby Kopenhaga w III rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy. Szkoleniowiec polskiego klubu wykonywał obraźliwe gesty w kierunku kibiców z Danii.

W II połowie spotkania na murawie nie iskrzyło za wiele między zawodnikami. Zdarzały się spięcia, ale sędzia panował nad sytuacją i nie pozwalał na większe konfrontacje. Dopiero po końcowym gwizdku zrobiło się bardzo gorąco. Zaczęło się od zachowania Goncalo Feio.

Szkoleniowiec Legii tuż po końcowym gwizdku rzucił coś w kierunku ławki Broendby, a potem odwrócił się do sektora kibiców gości i wykonał kilka skandalicznych gestów z pokazywaniem środkowych palców na czele. Tak widział to cytowany przez Legia.net trener Broendby Jesper Sorensen: – Trener Goncalo Feio wszedł na murawę po meczu, odwrócił się do naszej ławki rezerwowych i krzyknął – "wracajcie do domu". Szedł w kierunku kibiców Brondby, czekając jakby na naszą reakcję, spodziewał się jej zapewne. Mam szacunek do Legii, ale nie uważam, że było to normalne zachowanie pracownika klubu.

 

 

 

 

Potem zagotowało się na murawie pomiędzy piłkarzami. W Broendby najmocniej do konfrontacji parł Emmanuel Yeboah, a w Legii puściły nerwy Arturowi Jędrzejczykowi.

Zapewne UEFA ukarze Goncalo Feio. Wszystko wskazuje na to, że Portugalczyk nie zasiądzie na ławce Legii w meczu lub meczach IV rundy eliminacji LKE z KF Drita lub FK Auda.

Futbol.pl

Inne artykuły