Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Mamy nowego lidera w Premier League! "Koguty" po raz kolejny na kolanach! VIDEO

Dodał: Michał Ptaszyński
Data dodania: 30-03-2014 18:52
Mamy nowego lidera w Premier League!

Dominacja absolutna! Liverpool po raz drugi w tym sezonie nie dał żadnych szans Tottenhamowi Hotspur, wbijając rywalom aż cztery bramki. Dzięki temu zwycięstwu podopieczni Brendana Rodgersa wskoczyli na pierwsze miejsce w tabeli.

32. kolejka Premier League
Liverpool - Tottenham Hotspur 4:0 (2:0)
Bramki: Younes Kaboul 2-s., Luis Suarez 24, Philippe Coutinho 55, Jordan Henderson 74
Liverpool: Simon Mignolet, Glen Johnson, Martin Skrtel, Daniel Agger, John Flanagan, Steven Gerrard (69. Lucas Leiva)Jordan Henderson, Philippe Coutinho (63. Joe Allen)Raheem Sterling (82. Victor Moses)Daniel Sturridge, Luis Suarez.
Tottenham: Hugo Lloris, Kyle Naughton, Younes Kaboul, Jan Vertonghen (23. Michael Dawson)Danny Rose, Nabil Bentaleb (59. Moussa Dembele)Gylfi Sigurdsson, Aaron Lennon (59. Andros Townsend)Nacer Chadli, Christian Eriksen, Roberto Soldado.
Żółte kartki: 
Younes Kaboul, Gylfi Sigurdsson.

Wspólny cel: Liga Mistrzów
Zarówno Liverpool, jak i Tottenham miały wspólny cel na obecny sezon, czyli wywalczenie awansu do Ligi Mistrzów. Tym pierwszym ta sztuka udaje się o wiele lepiej, gdyż przy okazji walczą o mistrzostwo Anglii. Z kolei "Koguty" wraz z każdą kolejką oddalają się od tych elitarnych rozgrywek.

Błyskawiczne prowadzenie
Wiele niecenzuralnych słów musiało pójść w stronę Younesa Kaboula po stracie tej bramki. Francuz na tyle niefortunnie interweniował, że już w drugiej minucie umieścił piłkę we własnej siatce i to w jakim stylu.

Takich błędów on nie marnuje!
Mowa o Luisie Suarezie, który w 24. minucie wykorzystał błąd defensorów Tottenhamu Hotspur. Urugwajczyk przejął piłkę i mocnym uderzeniem po długim słupku podwyzszył wynik spotkania.

Na tym wymiar kary się nie skończył
Piłkarze Liverpoolu ani przez chwilę nie myśleli, aby zakończyć to spotkanie tylko dwubramkowym zwycięstwem. Wynik w 55. minucie podwyższył Coutinho, który popisał się mocnym uderzeniem zza pola karnego.

Kolejny mecz z Tottenhamem, kolejna bramka Hendersona
Anglik nie zapomniał o tym jak w poprzednim spotkaniu przeciwko "Kogutom" zdobył bramkę. Tym razem powtórzył ten wyczyn, ale w jaki stylu! 23-latek dośrodkowywał piłkę w pole karne, ale żaden z zawodników nie przeciął tego podania i futbolówka ostatecznie wpadła do siatki.

Nowy lider w Premier League!
Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu podopieczni Brendana Rodgersa zajmują pierwsze miejsce w Premier League z dorobkiem 71. punktów i walczą o mistrzostwo Anglii. Z kolei Tottenhamu najprawdopodobniej po raz kolejny zabraknie w Lidze Mistrzów.

Futbol.pl

Inne artykuły