Piłkarze Wisły Kraków zgodzili się na obniżkę pensji. "Wisła to coś więcej niż miejsce pracy"

W czasach epidemii piłkarz Wisły Kraków, podobnie jak Śląska Wrocław, pomogą swojemu klubowi. Zawodnicy Białej Gwiazdy zrzekli się części swoich wynagrodzeń. Specjalne oświadczenie podpisali kapitan zespołu Jakub Błaszczykowski i trener Artur Skowronek. 

"Wisła Kraków jest dla nas, tak samo jak dla setek tysięcy kibiców, czymś więcej niż tylko miejscem pracy. Pokazaliśmy to zaangażowaniem na boisku, podnosząc się wspólnie ze strefy spadkowej, pokażemy to również poza boiskiem, ponosząc solidarnie część kosztów ogarniającego nas kryzysu. Zarówno drużyna, jak i sztab szkoleniowy wyrażają gotowość do uczestnictwa w programie oszczędnościowym w zakresie ustalonym z władzami Klubu i władzami polskiej piłki" - czytamy w oświadczeniu.

Wiślacy jednocześnie zaapelowali do wszystkich, by przestrzegać wytyczonych zasad i nie narażać siebie oraz innych na zarażenie koronawirusem. "Jednocześnie apelujemy o przestrzeganie zasad walki z epidemią. Zostańmy w domu! Im bardziej zdyscyplinowani będziemy dzisiaj, tym szybciej zdusimy rozprzestrzenianie się wirusa i tym szybciej będziemy mogli wrócić na boiska" - czytamy na stronie Wisły.

Krakowski klub w ostatnim czasie nie jest w najlepszej kondycji finansowej. Wisła na początku 2019 roku była na skraju upadku, ale udało się ją uratować, co jednak nie oznacza, że sytuacja finansowa klubu była już ustabilizowana. 

Z powodu epidemii koronawirusa kluby piłkarskie mogą mieć spore kłopoty. Zawieszenie rozgrywek spowodowało utratę zysków, a zobowiązania, w tym kontrakty piłkarzy, pozostały. 

Futbol.pl

TAGI