Nowe wieści w sprawie transferu Adama Buksy. Te kluby walczą o reprezentanta Polski

Adam Buksa już od pewnego czasu przymierzany jest do powrotu do Europy. Były napastnik Pogoni Szczecin, a teraz snajper New England Revolution, zimą ma wylądować w nowym klubie. Czy będzie to ekipa z Ligue 1, czy z Premier League - to jeszcze się waży.

O transferze Buksy mówi się od tygodni. W mediach napastnika, który w tym sezonie MLS strzelił 16 goli, przymierzano już do AS Monaco i Leicester City.

Według informacji podanych przez Janusza Michalika i Mateusza Borka w programie "Moc Futbolu" w Kanale Sportowym oba te kluby są zdecydowane na reprezentanta Polski i to do jednego z nich trafi, o ile nic się nie wydarzy niespodziewanego, Buksa w styczniu.

- Wkrótce kończy się sezon w MLS, a Buksa nie zostanie na kolejny. To będzie to samo, co z Przemkiem Frankowskim. Nie chcę jednak za dużo zdradzić - powiedział Michalik, który był reprezentantem USA i posiada wielką wiedzę na temat tego, co dzieje się w MLS.

Nieco więcej informacji podał Borek. To właśnie on sugerował Leicester City i powiedział wprost o AS Monaco. -  Jak strzelasz 16 goli w New England Revolutions i jesteś liderem konferencji, to czego się bać, Patsona Daki albo starszego Vardy'ego? (napastnicy Leicester City - przyp. red.). Z tego co słyszę, to zainteresowanie AS Monaco jest naprawdę potężne i nie wykluczam, że tam trafi Adam Buksa, ale mamy dostać cynk od ekipy Piniego Zahaviego, gdzie trafi Adam - powiedział Borek.

25-letni Buksa w tym sezonie zagrał w 31 meczach MLS, strzelił 16 goli i miał 4 asysty. Jego umowa z New England Revolution obowiązuje do końca 2022 roku. Amerykanie na jego transferze mogą zarobić około 10 mln euro.

Barcelona wydała komunikat w sprawie stanu zdrowia Aguero. Fatalne wieści

Futbol.pl

TAGI