Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Legia wygrała arcyważny mecz. Strzeliła gola jak nie ona i jest o krok od pucharów. Warta musi drżeć o utrzymanie, a jedzie do Jagiellonii (VIDEO)

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 19-05-2024 16:54
Legia wygrała arcyważny mecz. Strzeliła gola jak nie ona i jest o krok od pucharów. Warta musi drżeć o utrzymanie, a jedzie do Jagiellonii (VIDEO)

Legia Warszawa zrobiła ogromny krok do europejskich pucharów i uratowania sezonu. Wojskowi wykorzystali wpadki Górnika Zabrze, Pogoni Szczecin i Rakowa Częstochowa. Wygrali w Grodzisku Wielkopolskim z Wartą Poznań i wszystko zależy od nich, a jednocześnie skazali Zielonych na niepewność do ostatniej kolejki, jeśli chodzi o utrzymanie w lidze.

Legia doskonale wiedziała, o co gra i jaka szansa się przed nią pojawiła. Wpadki rywali przy jej zwycięstwie prawie gwarantowały jej europejskie puchary. Wojskowi wygrali z Wartą, wykorzystali szansę i teraz trzeba czekać tylko na to, co zrobi Lech Poznań z Widzewem w Łodzi. Strata punktów przez Kolejorza spowoduje, że Legia po 33. kolejce będzie pewna 3. miejsca i awansu do pucharów,

Ekipa Goncalo Feio od początku spotkania w Grodzisku Wielkopolskim ruszyła do ataków. W 3. minucie Marc Gual ograł rywala na skrzydle i podał do Pawła Wszołka, lecz ten został zablokowany. Legia przejęła inicjatywę i szukała swoich szans. Próbował tworzyć okazje żegnający się z Legią - nie dostał 12. żółtej kartki w sezonei i przy Łazienkowskiej 3 z Zagłębiem Lubin pożegna się z kibicami - Josue. Portugalczykowi brakowało jednak trochę precyzji. Dokładności z jednej strony, a szybkości z drugiej zabrakło odpowiednio Gualowi i Maciejowi Rosołkowi, bo gdyby jedno lub drugie się pojawiło, to "Rossi" wpakowałby piłkę do bramki na 2:0.

 W końcu Legia objęła prowadzenia. Strzeliła gola jak nie ona, czyli po stałym fragmencie gry. W 26. minucie Josue posłał dośrodkowanie z rzutu rożnego, a Radovan Pankov świetnym strzałem głową pokonał Adriana Lisa. 

 

 

Legia po objęciu prowadzenia nadal przeważała i szukała sobie okazji. Fragmentami oblegała bramkę Warty, ale Marc Gual w jednej i drugiej próbie nie potrafił pokonać Lisa. 

Po zmianie stron Warta ruszyła do ataków. Chciała chociaż zremisować i wywalczyć cenny w walce o utrzymanie punkt. Brakowało gospodarzom jednak precyzji i pomysłu. Kacper Tobiasz w bramce Legii jakoś szczególnie się nie napracował. 

Legia atakowała, kontrowała, ale wprowadzony z ławki Blaz Kramer udowodnił, że po kontuzji brakuje mu rytmu meczowego. Słoweniec nie dał rady wykończyć odpowiednio żadnej z kontr. Niezłą zmianę dał Quendrim Zyba, który też miał szansę na gola. Bohaterem w Legii należy jednak ogłosić Jana Ziółkowskiego. 18-letni stoper dostał szansę w pierwszym składzie i poradził sobie bardzo dobrze. 

Legia wygrała i jest o krok od europejskich pucharów. W ostatniej kolejce zagra u siebie z Zagłębiem Lubin. Warta nie jest za to pewna utrzymana. W ostatniej kolejce Zieloni będą patrzyli co zrobi przede wszystkim Korona Kielce, która zagra w Poznaniu z Lechem. Wartę czeka walka z Jagiellonią w Białymstoku. Ekipa Dawida Szulczka może na Podlasiu odwołać mistrzowską fetę, chociaż zadanie to bardzo trudne. W walce o utrzymanie są też Puszcza Niepołomice, tak jak Warta ma 2 punkty więcej niż Korona, oraz Radomiak, który wyprzedza kielczan o 3 oczka, lecz ma gorszy bilans meczów bezpośrednich.

Mecz 33. kolejki PKO BP Ekstraklasy
WARTA POZNAŃ - LEGIA WARSZAWA 0:1
Bramka:
Radovan Pankov 26
Warta: 1. Adrian Lis - 28. Filip Borowski (80. 27. Kacper Przybyłko), 2. Jakub Bartkowski (74, 29. Dario Vizinger), 44. Dawid Szymonowicz (50. 4. Dimítris Stavrópoulos), 3. Jakub Kiełb (80. 24. Patryk Rychlik), 22. Konrad Matuszewski - 16. Miguel Luís, 21. Mateusz Kupczak, 15. Michał Kopczyński (74. 25. Jakub Paszkowski), 7. Kajetan Szmyt - 9. Márton Eppel.
Legia: 1. Kacper Tobiasz - 13. Paweł Wszołek, 12. Radovan Pankov, 24. Jan Ziółkowski, 3. Steve Kapuadi, 5. Yuri Ribeiro - 27. Josué, 21. Jurgen Çelhaka (57. 11. Qëndrim Zyba), 22. Juergen Elitim - 39. Maciej Rosołek, 28. Marc Gual (82. 9. Blaž Kramer)
Żółta kartka: Vizinger
Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków).
Widzów: 4672

Futbol.pl

Inne artykuły