Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Grzegorz Krychowiak już jest w Atenach i podpisze kontrakt z AEK. Niezła kasa za dziewięć meczów (VIDEO)

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 14-03-2022 8:30
Grzegorz Krychowiak już jest w Atenach i podpisze kontrakt z AEK. Niezła kasa za dziewięć meczów (VIDEO)

Jak informuje "Przegląd Sportowy", już w poniedziałek Grzegorz Krychowiak może podpisać kontrakt z AEK Ateny.

Po zawieszeniu Rosji w międzynarodowych rozgrywkach, zagraniczni zawodnicy z tamtejszej ligi mogą do końca sezonu podpisać kontrakty z nowymi klubami. Jednym z obcokrajowców, którzy opuszczą Premjer-Ligę będzie Grzegorz Krychowiak. W ubiegłym tygodniu pojawiły się doniesienia o tym, że zawodnik Krasnodaru może wkrótce przenieść się do AEK Ateny, który aktualnie zajmuje trzecie miejsce w lidze greckiej.

Jak informuje "Przegląd Sportowy", już w poniedziałek Krychowiak zostanie zawodnikiem klubu ze stolicy Grecji. Dziennik podaje wypowiedź dyrektora AEK, Panagiotisa Kone dla "Super Expressu", który stwierdził, że bardzo mu zależy na pozyskaniu reprezentanta Polski, który już przyleciał do Aten.

Grzegorz Krychowiak ma podpisać, zgodnie z zasadami FIFA, kontrakt do końca sezonu. Grecki Sportime podał nawet kwoty, jakie zawodnik otrzyma za transfer. Polak za przyjście do klubu na dziewięć spotkań grupy mistrzowskiej otrzyma 350 tys. euro, a także 100 tys. euro za podpis. Za wynegocjowanie powyższych warunków odpowiada agencja ICM Stellar Sport, która współpracuje z piłkarzem. W Krasnodarze Polak zarabia 2,5 mln euro rocznie.


Źródło: PS

Jarosław Królewski po meczu z Lechem Poznań: To zwykła, pospolita kradzież. Trzeba być kretynem w swoim fachu

Jarosław Królewski po meczu z Lechem Poznań: To zwykła, pospolita kradzież. Trzeba być kretynem w swoim fachu

TAGI

Inne artykuły