Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Gareth Southgate po historycznej porażce Anglików: To ja biorę odpowiedzialność za te mecze

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 15-06-2022 9:00
Gareth Southgate po historycznej porażce Anglików: To ja biorę odpowiedzialność za te mecze

Reprezentacja Anglii doznała we wtorek najwyższej porażki w meczu domowym od 1928 rok, gdy przegrała 1:6 ze Szkocją. Podopieczni Garetha Southgate'a musieli uznać wyższość Węgrów, którzy wygrali 4:0. "Synowie Albionu" z boiska schodzili w akompaniamencie gwizdów własnych kibiców.

Anglicy będą chcieli z pewnością jak najszybciej zapomnieć o czerwcowych meczach Ligi Narodów. W pierwszym spotkaniu przegrali właśnie z Węgrami 0:1. Później zremisowali z Włochami oraz Niemcami, a na koniec zostali zdeklasowani przez Madziarów.

- Powiedziałem piłkarzom, że te cztery mecze to moja odpowiedzialność. Muszę zbalansować liczbę nowych graczy w odniesieniu do reszty. Nie mogliśmy cały czas biczować też doświadczonych piłkarzy - stwierdził po meczu selekcjoner reprezentacji Anglii, Gareth Southgate.

- To było ważne doświadczenie dla wielu młodych graczy. Sporo nauczyliśmy się z meczów z Niemcami i Włochami. Węgrzy są dobrzy i wiedzieliśmy o tym. Pozwoliliśmy im dzisiaj zrobić za dużo - powiedział Southgate.

- Rozumiem reakcję stadionu. W tym okresie niektórzy zawodnicy nie byli jednak dostępni dla kraju. Musimy ich wspierać. Dzisiaj był taki wieczór, którego doświadczyli w przeszłości moi poprzednicy. Ważne, żeby to przetrzymać, choć nie zamierzam mówić, że to nie boli - dodał selekcjoner reprezentacji Anglii.

- Pobiliśmy sporą liczbę rekordów. Dzisiaj znaleźliśmy się jednak po drugiej stronie. Nasza forma nie jest dla mnie czymś bolesnym, bo nie jesteśmy w pełni sił. Musimy być w pełni sił, żeby wygrywać mecze i widać to zresztą na przykładzie innych drużyn z Europy występujących w Lidze Narodów - podsumował angielski szkoleniowiec.

Belgijskie media kpią z Polaków. "Nasz trener powinien mieć bezpośredni kontakt z PZPN"

TAGI

Inne artykuły