Media: Lechia Gdańsk chce się pozbyć gwiazdy. Rok temu był łączony z Legią i Lechem

Lechia Gdańsk słabo zaczęła sezon w PKO BP Ekstraklasie i musi szukać wzmocnień, a tymczasem wkrótce z zespołu Szymona Grabowskiego może odejść piłkarz, który był sprowadzany jako spora gwiazda. Lechia chce rozstać się z Luisem Fernandezem - informuje serwis Meczyki.pl.

Hiszpański ofensywny pomocnik lub napastnik trafił do Lechii latem 2023 roku. Został wówczas w I lidze, chociaż łączono go m.in. z Legią Warszawa i Lechem Poznań. Autor 23 goli i 9 asyst w 42 meczach Wisły Kraków przeniósł się do Gdańska, gdzie wiązano z nim wielkie nadzieje.

Fernandez w Lechii do tej pory zagrał 14 spotkań i zdobył 7 bramek oraz zanotował asystę, więc bilans ma niezły. Problem w tym, że stracił już prawie 300 dni i opuścił 25 meczów z powodu problemów z kolanem. Co prawda przeszedł ostatnio badania wydolnościowe i fizyczne, więc w teorii jest do gry, ale w Lechii... już go nie chcą. 

Fernandez według informacji Meczyki.pl nie znajduje się w planach Lechii i klub chce się go pozbyć. Umowa 30-latka obowiązuje do połowy 2026 roku. Transfermarkt.de wycenia zawodnika na 350 tysięcy euro. 

Lechia po 5 meczach tego sezonu ma na koncie zaledwie 2 punkty i jest na przedostatnim miejscu w tabeli. W najbliższym spotkaniu Biało-Zieloni podejmą Raków Częstochowa.

Futbol.pl

TAGI