Oferty na 3 mln euro, to był taki mały blef... Dlatego do gry weszła Legia

Miały być oferty opiewająca na 3 miliony euro, ale Radosław Osuch chyba trochę blefował w sprawie Michała Masłowskiego. Pomocnik zamiast wyjechać zagranicę ma trafić do Legii Warszawa.

Według informacji podanych przez "Przegląd Sportowy" Masłowski w lipcu zostanie piłkarzem mistrza Polski.

Bogusław Leśnodorski potwierdził te doniesienia. - Będziemy rozmawiać. Na razie jest piłkarz kontuzjowany, leczy się w Warszawie. W lipcu wszystko powinno się wyjaśnić. Uważamy, że to dobry pomysł i dobre miejsce dla niego na rehabilitację i przygotowanie do gry. W lipcu coś tam ustalimy. To chyba dla wszystkich najlepsze rozwiązanie. Dla Zawiszy, bo na razie Michał nie będzie tam grał, najwcześniej na wiosnę. Jestem dobrej myśli. Mamy z Radosławem Osuchem dobre relacje, wydaje mi się, że wszystko będzie zależało od decyzji Michała - powiedział prezes Legii w rozmowie z legia.net.

Póki co nie ma porozumienia w kwestii kwoty odstępnego, ale wydaje się, że Legia zapłaci między pół a milion złotych.

Nowy piłkarz Wisły zawiódł Smudę w ważnym momencie. "Franz" chwali się też, że...

Futbol.pl