Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Jest decyzja w sprawie Macieja Szczęsnego! To efekt jazdy pod wpływem alkoholu

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 07-10-2021 12:31
Jest decyzja w sprawie Macieja Szczęsnego! To efekt jazdy pod wpływem alkoholu

Maciej Szczęsny, który został przyłapany na jeździe pod wpływem alkoholu, nie będzie jednak w najbliższym czasie pojawiał się na antenie TVP Sport. Władze stacji zmieniły początkowe zdanie i odsunęły byłego bramkarza od roli eksperta przy najbliższych meczach reprezentacji Polski.

- Na razie nie podejmujemy decyzji o odsunięciu Macieja Szczęsnego z pracy dla TVP Sport. Znam okoliczności sprawy, krzywdy nikomu nie zrobił. Bardzo się wstydzi tego, co się stało. Potępiamy takie zachowania - przekazał po ujawnieniu jazdy Szczęsnego na "podwójnym gazie" Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport.

Szczęsny przyznał, że wstyd mu niedozwolony czym, ale tłumaczył też, że "wypił do kolacji dwa piwa", a potem został wyrwany ze snu w środku nocy i musiał zawieźć żonę-stewardessę do pracy. Dodawał, że był przekonany, że jest "czysty". Badanie alkomatem wykazało jednak, że ma 0,36 promila.

Szczęsny miał przy najbliższych meczach reprezentacji - z San Marino (9.10) i Albanią (12.10) - pełnić rolę eksperta w studiu TVP Sport. Ostatecznie, mimo wcześniejszego zdania Szkolnikowskiego, byłego bramkarza odsunięto tymczasowo od pracy. - Maciej miał pracować przy dwóch najbliższych meczach reprezentacji Polski, ale nie zrobi tego. W ciągu najbliższych kilku tygodni na pewno nie będzie go na antenie TVP Sport, a potem zobaczymy. To poważna sprawa i nie chcę podejmować decyzji pod wpływem emocji. Na pewno reakcja musi być odpowiednia i dać jasny przykład dla innych, żeby się kilka razy zastanowili, zanim zrobią taką głupotę. Wsiadania za kółko po alkoholu nie da się w żaden sposób relatywizować. Jasne, większym przestępstwem jest kierowanie, jak się ma na przykład 1,5 promila i spowoduje się wypadek. W przypadku Szczęsnego to była rutynowa kontrola, ale nie zmienia to absolutnie nic - powiedział Szkolnikowski w rozmowie z Onet.pl.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły