Mocne słowa prezesa Śląska Wrocław na temat jednego z piłkarzy: On jest symbolem przegranego przez nas mistrzostwa
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 12-09-2024 12:23
Gośćmi Radia Wrocław byli prezes i dyrektor sportowy Śląska Wrocław. Podczas audycji padły ostre słowa na temat Patryka Klimali.
Napastnik okazał się w ubiegłym sezonie transferowym niewypałem wrocławskiego klubu. Klimala pobierał astronomiczną pensję, natomiast na boisku był cieniem samego siebie. Piłkarz na początku obecnej kampanii został przesunięty do zespołu rezerw. Natomiast władze Śląska chciały wypchnąć zawodnika z klubu, co w końcu się udało. 26-latek udał się na wypożyczenie aż do Australii, gdzie będzie występował w Sydney FC.
- Wielu kibiców postrzega go przez pudło na pustą bramkę w meczu z Ruchem Chorzów. Klimala jest symbolem przegranego mistrzostwa przez Śląsk Wrocław. Oczywiście bardzo dobrze mu życzymy, bo ma umiejętności i pokazywał to w poprzednich klubach. Być może wypożyczenie sprawi, że klimat i otoczka wokół tego zawodnika się poprawi - powiedział na antenie Radia Wrocław Patryk Załęczny, prezes Śląska.
Natomiast David Balda, dyrektor sportowy wrocławskiego klubu, odniósł się do pogłosek dotyczących bardzo wysokiej pensji Patryka Klimali.
- Ta pensja jest tak rozliczona, że część płaci Sydney FC, a część Śląsk. Nie jest to jednak tak, że będziemy płacić 80 tys. miesięcznie, tak jak się pojawiało w mediach. Jest to mniej i tę informację mogę zdementować - zdradził David Balda.
Fot. Adriana Ficek/Śląsk Wrocław