Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

ŁKS trzyma się już tylko jednym palcem. Ratunku nie ma. I liga wita ponownie...

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 19-06-2020 20:08
ŁKS trzyma się już tylko jednym palcem. Ratunku nie ma. I liga wita ponownie...

To już kropka nad "j" w słowie degradacja, które od dawna odsłania się w pobliżu ŁKS Łódź. Łodzianie w piątek przegrali 20. mecz w sezonie i ich szanse na utrzymanie są żadne.

ŁKS przegrał 0:1 w Lubinie z Zagłębiem, które w ostatnich trzech meczach nie zachwyciło. Ekipa Wojciecha Stawowego nawet nieźle zaczęła mecz, ale radość szybko została zmącona. Co z tego, że Jakub Wróbel strzelił gola głową, gdy pozycję wygrał z obrońcą, faulując. Bramka nie została uznana po analizie VAR i w Lubinie było nadal 0:0.

Wróbel tak się wkurzył decyzją sędziego, że jeszcze przed przerwą zarobił dwie żółte kartki i w 39. minucie opuścić musiał murawę. 

ŁKS miał karkołomne zadanie wygrania w Lubinie i to w osłabieniu, a także od 45. minuty, odwrócenia wyniku, bo Zagłębie objęło prowadzenie. Piłkę do siatki posłał Damjan Bohar, który wykorzystał świetne prostopadłe podanie Sasy Ziveca. Słoweński duet popsuł 40. urodziny Arkadiusza Malarza... Bramkarz ŁKS w drugiej połowie już nie dał się pokonać, raz broniąc piłkę zaciśnięta pięścią na linii, ale to nic gościom nie dało.

 

 

ŁKS po 20. porażce w sezonie jest o włos od spadku. Ma 14 oczek straty do bezpiecznej Wisły Kraków, a do zdobycia już tylko 18 punktów, gdyby wygrał wszystkie spotkania do końca, a rywale, także Korona i Arka, punktowały do końca sezonu jak ślimaki...

Mecz 31. kolejki PKO Ekstraklasy - grupa spadkowa
ZAGŁĘBIE LUBIN - ŁKS ŁÓDŹ 1:0
Bramka:
Damjan Bohar 45
Zagłębie: 30. Dominik Hładun - 44. Alan Czerwiński, 2. Bartosz Kopacz, 33. Ľubomír Guldan, 3. Saša Balić - 7. Saša Živec (77. 18. Filip Starzyński), 8. Łukasz Poręba (82. 24. Jakub Tosik), 4. Jewgienij Baszkirow, 95. Dejan Dražić (88. 17. Patryk Szysz), 39. Damjan Bohar - 21. Bartosz Białek
ŁKS: 1. Arkadiusz Malarz - 21. Jan Grzesik, 17. Carlos Moros Gracia, 5. Maciej Dąbrowski, 3. Adrian Klimczak - 20. Pirulo (64. 10. Antonio Domínguez), 42. Dragoljub Srnić, 26. Przemysław Sajdak (59. 16. Adam Ratajczyk), 19. Michał Trąbka, 99. Jakub Wróbel - 9. Samu Corral
Żółte kartki: Balić, Baszkirow, Živec, Guldan - Corral, Wróbel, Srnić.
Czerwona kartka: Jakub Wróbel (39. minuta, ŁKS, za drugą żółtą)
Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork)

Futbol.pl, fot. ŁKS Łódź / Artur Kraszewski

TAGI

Inne artykuły