Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Maciej Skorża po stracie punktów: Pierwszy raz nam się to zdarzyło (VIDEO)

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 06-02-2022 21:52
Maciej Skorża po stracie punktów: Pierwszy raz nam się to zdarzyło (VIDEO)

Lech Poznań miał Cracovię przy Kałuży na widelcu, bo prowadził 3:1, chociaż początkowo przegrywał. Wydawało się, że Kolejorz spokojnie zwycięży, ale najpierw stracił gola na 2:3, a w doliczony czasie gry także na 3:3. Trener Lecha Maciej Skorża nie ukrywał rozczarowania, a szkoleniowiec Pasów Jacek Zieliński radości. 

- Kiepsko weszliśmy w ten mecz, nie udało się nam rozpocząć tak, jakbyśmy chcieli, było sporo niedokładności i nerwowości. Może też dość wolno operowaliśmy piłką. Bramka, którą straciliśmy po rykoszecie, tylko dodatkowo wzmogła nerwowość, ale drużyna poradziła sobie z tym i potrafiła się otrząsnąć, przejąć inicjatywę, zepchnąć Cracovię do obrony. W pierwszej połowie były fragmenty dobrej gry, kiedy kontrolowaliśmy sytuację i stwarzaliśmy sobie okazje. Dobrze spisywał się krakowski bramkarz - mówił Skorża. 

- Po zmianie stron poprawiliśmy pewne rzeczy i to dosyć szybko przyniosło efekt, przyniosło dwubramkową przewagę. Nie mówię, że nas uśpiła, nie w tym rzecz, ale tak jak w pierwszej połowie te początkowe dwadzieścia minut zagraliśmy słabo, tak ostatnie również były słabe. Mnóstwo indywidualnych błędów, straciliśmy przewagę i pierwszy raz straciliśmy trzy gole w meczu ligowym. Jest to spory materiał do analizy dla mnie. Boli strata punktów, ale jesteśmy na początku, sporo było znaków zapytania, teraz musimy dobrze przepracować mikrocykl, żeby odpowiednio przygotować się do następnego meczu - dodał szkoleniowiec Lecha.

- Trochę się działo i nie ma ukrywać, że nie. Myślę, że nikt - poza ekipą Lecha - nie wychodził ze stadionu niezadowolony. Jeśli chodzi o walory czysto piłkarskie, to był to mecz bardzo dobry do oglądania, bo było wiele akcji z obu stron, padło sześć bramek, dużo interwencji bramkarzy. Nam tętno skakało i cieszę się, że potrafiliśmy dobrze zareagować, wyjść z tej sytuacji i skoczyć Lechowi do gardła i wydrapać punkt. Zawodnicy nie odpuścili, wyszli z tego, a my się cieszymy, że zmiany, które zrobiliśmy przyniosły efekt bramkowy. Dobrze wyglądaliśmy pod względem fizycznym, a w końcówce zabiegaliśmy naszych rywali. Myślę, że to był klucz do sukcesu - przyznał Jacek Zieliński. 

Futbol.pl, cytaty za lechpoznan.pl

TAGI

Inne artykuły