Ten piłkarz Lecha nie wróci jeszcze do gry. Jego przerwa mocno się przedłuży

Artur Sobiech wciąż nie może wrócić do gry. Napastnik Lecha Poznań ma problemy zdrowotne, a konkretnie powikłania po koronawirusie. 

Sobiech pojechał z Lechem na obóz do Turcji, rozpoczął przygotowania, lecz szybko wrócił do Polski. Powodem jego powrotu do Polski były powikłania po zakażeniu koronawirusem.

Doświadczony napastnik w Polsce przeszedł badania i został wysłany na zwolnienie. Miał wrócić do treningów pod koniec lutego, ale okazuje się, że musi jeszcze odpocząć. Trener Lecha Maciej Skorża powiedział na konferencji prasowej, że z napastnika szybko nie skorzysta.  

- Artur przeszedł następną serię badań i realnie będziemy mogli go brać pod uwagę dopiero w kwietniu - powiedział Skorża.
 
Brak Sobiecha nie byłby wielkim problemem dla Skorży, gdyż ten dał mu zagrać jesienią tylko 105 minut w 12 meczach PKO BP Ekstraklasy, ale kontuzji doznał Mikael Ishak. Nie wiadomo, jak długo będzie pauzował podstawowy strzelec Lecha, więc w ataku Kolejorza grać będzie teraz Dawid Kownacki.

Futbol.pl

TAGI