Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Ivi Lopez wytypował faworyta do mistrzostwa Polski. "My walczymy o najwyższe trofea od niedawna"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 23-04-2022 14:15
Ivi Lopez wytypował faworyta do mistrzostwa Polski.

Ivi Lopez, jeden z liderów Rakowa Częstochowa, udzielił wywiadu Piotrowi Koźmińskiemu z „WP Sportowe Fakty”, w którym pokusił się o wytypowanie swojego faworyta do zdobycia tytułu mistrza Polski.

Raków Częstochowa w minioną środę pokonał na wyjeździe Pogoń Szczecin (2:1) i dzięki temu usadowił się na pozycji lidera PKO BP Ekstraklasy. Lech Poznań zdobył tyle samo punktów, ale ma gorszy bilans spotkań bezpośrednich.

Wielu ekspertów twierdzi, że to właśnie poznański zespół jest głównym faworytem do zdobycia tytułu mistrzowskiego. Podobnego zdania jest również Ivi Lopez, zawodnik Rakowa, który stwierdził w rozmowie z Piotrem Koźmińskim, że to właśnie ekipa Macieja Skorży ma największe szanse na końcowy triumf.

- Moim zdaniem głównym faworytem do tytułu jest Lech Poznań. My jesteśmy młodym zespołem, który o najwyższe trofea gra dopiero od niedawna, do roku, dwóch. Nawet wolę nie mówić, w co celujemy. Raków idzie krok po kroku, mecz po meczu. A przed nami cztery bardzo trudne spotkania - przyznał Lopez.

Hiszpan odniósł się również do pogłosek o zainteresowaniu jego osobą ze strony innych klubów.

- Z moimi agentami mam jasny układ. W trakcie sezonu nie chcę słyszeć o zainteresowaniu innych klubów. Bo to piłkarzowi w niczym nie pomaga. Zaczyna się myślenie, kombinowanie, to może rozproszyć. Nie chcę takiej sytuacji. Skupiam się na grze, na Rakowie. Na inne sprawy jest czas po sezonie - podkreślił lider częstochowskiej ekipy.


Źródło: Piotr Koźmiński WP Sportowe Fakty

TAGI

Inne artykuły