Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Szkoleniowiec Pogoni Szczecin wierzy w awans do kolejnej rundy el. LKE. "Druga połowa pokazała, że jesteśmy silną drużyną"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 22-07-2022 9:59
Szkoleniowiec Pogoni Szczecin wierzy w awans do kolejnej rundy el. LKE.

Pogoń Szczecin w czwartek zremisowała 1:1 z Broendby Kopenhaga w pierwszym meczu 2. rundy eliminacji Ligi Konferencji. Trener "Portowców", Jens Gustafsson jest przekonany, że jego podopiecznych stać na wyeliminowanie jednego z najlepszych duńskich zespołów.

Pogoń Szczecin zaprezentowała się w rywalizacji z faworyzowanym Broendby z bardzo dobrej strony. Szczególnie w drugiej połowie "Portowcy" byli stroną przeważającą, a na murawie szalał Kamil Grosicki. Szkoleniowiec szczecińskiego zespołu wierzy w awans swojego zespołu, mimo tego, że Pogoń czeka rewanż na arcytrudnym terenie w Kopenhadze.

- Każda drużyna miała w tym meczu swoją połowę. My byliśmy lepsi w drugiej, a Broendby w pierwszej. Biorąc to pod uwagę, wynik meczu na pewno jest uczciwy. Przed nami jeszcze dwie połowy, które mamy do rozegrania z Broendby w przyszły czwartek - powiedział Gustafsson na konferencji prasowej, cytowany przez oficjalną stronę Pogoni.

- Dzisiaj ta druga połowa pokazała, że jesteśmy silną drużyną. Myślę, że rywale się o tym przekonali. Zrobimy wszystko, aby wygrać w Kopenhadze i wywalczyć awans. W tym miejscu muszę także podziękować naszym kibicom, którzy wspaniale nas wspierali. To, jak mocno nas dopingowali, pomogło nam w drugiej połowie zagrać znacznie lepiej - podkreślił szkoleniowiec.

- W drugiej połowie graliśmy znacznie szybciej niż w pierwszej. Tak musimy grać zawsze. Nie bawiliśmy się z piłką, mocniej naciskaliśmy na rywali. Dzięki temu wyglądaliśmy dużo lepiej - dodał.

- Jeśli chodzi o znaki zapytania, być może miałem je przed meczem, ale w tej chwili nie mam żadnych. Drużyna jest dobrze przygotowana i pokazała to na boisku. Co do składu na kolejne spotkania, znacznie więcej będziemy mogli powiedzieć na ten temat po kolejnych treningach. Jak jednak mówiłem na wczorajszej konferencji prasowej, cieszymy się, że możemy teraz grać co trzy dni i z taką intensywnością będziemy chcieli grać docelowo. To jest to, co nam odpowiada - podsumował Jens Gustafsson.


Źródło: Pogoń Szczecin

Fot. screen/Twitter

 

TAGI

Inne artykuły