Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Kosta Runjaić: Potrzebujemy tego samego ducha drużyny, którego pokazaliśmy w finale Fortuna Pucharu Polski

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 15-07-2023 7:51
Kosta Runjaić: Potrzebujemy tego samego ducha drużyny, którego pokazaliśmy w finale Fortuna Pucharu Polski

Kosta Runjaić odpowiedział na pytania dziennikarzy przed meczem o Superpuchar Polski, w którym Legia zmierzy się z Rakowem Częstochowa.

- Przygotowania nie kończą się na tym meczu. Przed nami ciąg dalszy ciężkiej pracy. Mieliśmy bardzo dobre warunki do treningu przez ostatnie cztery tygodnie. Trenowaliśmy na boisku, ale też poza nim. Każdy zawodnik otrzymał swoje minuty, by zaprezentować się z jak najlepszej strony. Już jutro zagramy w meczu o stawkę i dostaniemy kolejną odpowiedź na nasze pytania. Bez względu na wynik meczu o Superpuchar, zawsze jest coś do poprawienia. 

- Mecz o Superpuchar przywołuje nam wspomnienia z finału Fortuna Pucharu Polski, który wygraliśmy z Rakowem Częstochowa. Potrzebujemy tego samego ducha, który towarzyszył nam podczas ponad 120 minut finału i który przyczynił się do zwycięstwa. Pozostało to w naszej pamięci krótkoterminowej. Dużo czasu minęło już od tego spotkania. Puchar już mamy, ale takiej patery, jaka jest do zdobycia w sobotę, jeszcze nie. Dlatego fajnie byłoby dołożyć ją do naszych zdobyczy. Zwycięstwo w Fortuna Pucharze Polski było dla nas bardzo ważne i chcemy kontynuować tę drogę. W sobotę zagramy z mistrzem Polski, który swój pierwszy mecz już rozegrał. Raków będzie gospodarzem, ale to się nie liczy. Liczy się energia, jaką pokażemy na boisku i wsparcie naszych kibiców.

- Pierwsze mecze mogą być nieobliczalne. Raków wygrał swoje pierwsze spotkanie, widzieliśmy dużo dobrych elementów i wyciągnęliśmy wnioski. Spodziewamy się pewnych rotacji w ich składzie, ponieważ czeka ich rewanż. To silna drużyna, ale my też jesteśmy mocni. Wiemy, że Ivi Lopez doznał poważnej kontuzji. Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia. Ten uraz wyraźnie osłabia zespół. Trzon drużyny jednak pozostał. Dokonali transferu, widać, że są zgrani. Wiemy, co nas czeka. My też się wzmocniliśmy. Nasze fundamenty pozostały. Opuścił nas tylko Filip Mladenović, ale dokonaliśmy wzmocnień.

- Jestem zadowolony z obecnego składu. Każdy trener chce więcej i zawsze można lepiej, ale jestem bardzo zadowolony z tego, że nowi gracze mogli wziąć udział w przygotowaniach do nowego sezonu. Juergen Elitim dołączył do nas nieco później, ale jeszcze na wczesnym etapie przygotowań. Wiemy, że więcej zawodników niekoniecznie oznacza lepiej. Na dziś sytuacja kadrowa jest bardzo dobra. 

- W treningach mamy dostępnych 26 piłkarzy z pola. Oznacza to, że nie wszyscy będą mogli grać. Przed nami wiele meczów i będę chciał bardziej rotować składem niż w minionym sezonie.

TAGI

Inne artykuły