Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Kosta Runjaić po zwycięstwie Legii. "Pełny stadion, sprzedane bilety. Fantastycznie jest zagrać i wygrać w takiej atmosferze"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 22-07-2023 8:08
Kosta Runjaić po zwycięstwie Legii.

Legia Warszawa wygrała 3:0 z ŁKS-em Łódź w meczu pierwszej kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy w sezonie 2023/24. Hat-trickiem popisał się Tomas Pekhart. 

Trener Kosta Runjaić:

-  Pełny stadion, sprzedane bilety. Fantastycznie jest zagrać i wygrać w takiej atmosferze. Dzisiejszy wieczór był niezwykły. Czuliśmy, że każdy jest zmobilizowany, by Legia dzisiaj zgarnęła trzy punkty. Czuliśmy ogromne wsparcie. Byliśmy dzisiaj lepszą drużyną. ŁKS wygrał w zeszłym sezonie pierwszą ligę, mieliśmy taką świadomość. W drugiej odsłonie tego meczu mieli swoją świetną sytuację, ale przez cały mecz to my dominowaliśmy i wykorzystaliśmy swoje okazje. Wydawało się, że zdobycie bramki to kwestia czasu. Jestem bardzo szczęśliwy z trzech bramek zdobytych przez Tomasa Pekharta. Ten piłkarz mocno pracował w okresie przygotowawczym. Słyszałem, że pierwszy strzelony gol był 4000. Legii w Ekstraklasie. To dodatkowa nagroda dla Tomasa. Jesteśmy na początku sezonu, ale dobra postawa teraz buduje atmosferę. Chemy kontynuować ten model gry. Od poniedziałku rozpoczynamy przygotowania do meczu w Lidze Konferencji Europy. 

- To bardzo ważne, aby nowi piłkarze szybko zaaklimatyzowali się w drużynie. Dostosowanie się do ligi jest niezwykle istotne. Nowi piłkarze pokazali dzisiaj swoją jakość, ale wiem, że stać ich na więcej. Wiadomo – dla Legii gra się trochę inaczej. Każdy z nowych piłkarzy jest dla nas bardzo ważny. Można powiedzieć, że na papierze mamy lepszy zespół niż w poprzednim sezonie. Teraz musimy to wszystko pokazać na boisku. 

- Każdy mecz jest inny. Myślę, że w poprzednim sezonie zrobiliśmy duży krok do przodu. Wykazywaliśmy się pewną stabilnością. Między sezonami poprawialiśmy szczegóły, a teraz styl naszje gry musimy potwierdzić w meczach o stawkę. Widziałem dzisiaj wiele dobrych momentów, ale już teraz wiem, że nad wieloma aspektami musimy pracować. 

Patryk Kun:

- Wygraliśmy pewnie z beniaminkiem. Wiedzieliśmy, że od początku trzeba zagrać pewnie, narzuciliśmy swój styl gry. Strzeliliśmy kolejne gole i zasłużenie wygraliśmy ten mecz. ŁKS miał swoją okazję na doprowadzenie do remisu, ale to ryzyko jest wpisane w nasz ofensywny styl gry. 

- Wiedzieliśmy, że rywal będzie budował swoje akcje od tyłu i ryzykował. KIlka razy im się to udało, ale my też dobrze się wzajemnie asekurowaliśmy i nie pozwalaliśmy im na wiele. ŁKS nie mógł sobie z tym poradzić. Cieszę się, że zagraliśmy na zero z tyłu, bo to buduje pewność siebie. Wygrana 3:0 to świetne rozpoczęcie sezonu, ale to pierwszy krok i skupiamy się na kolejnych meczach. 

- Tomas Pekhart to świetny napastnik, który wiele razy to udowodnił. Dziś miał swój dzień, ustrzelił hattricka i to dla nas bardzo dobra informacja, bo potrzebujemy takiego napastnika. Bardzo się cieszę, że Tomas zabrał piłkę do domu.

- Zaczynamy teraz europejskie puchary, przed nami trudny wyjazd. Pełna koncentracja, od jutra rozpoczynamy misję "Kazachstan". 

- Był to dla mnie wyjątkowy mecz, bo pierwszy w barwach Legii przy Łazienkowskiej. Bardzo się cieszę, że wygraliśmy. Chciałem grać swoją grę, byłem aktywny. Trybuny robią robotę, była świetna atmosfera, sprzyjała też pora meczu. Jestem bardzo zadowolony z tego spotkania. 

Tomas Pekhart:

- Pełny stadion w pierwszym meczu - to robiło robotę. Dla mnie to był wyjątkowy moment. Czuję, że jesteśmy mocni, ale spokojnie. Za nami dopiero pierwsza kolejka. Pokazaliśmy, że stać nas na wiele, ale cały czas mamy zapas.

- Wzmocniliśmy zespół i mamy swoje cele. Wszyscy wiemy, o co gramy. Chcemy wrócić Legię na jej miejsce. 

- Nie mam już dwudziestu lat. Napastnik zawsze ma presję, ale ja lubię ją dodatkowo. W Turcji nie czułem aż tak dużej presji na wyniki. W Legii jest coś innego. Nie ma momentu na przestoje, musisz wygrywać. Nie mam żadnego rywala wśród innych napastników. Wszyscy się wspieramy. Najważniejsze jest dobro Legii. 


 (fot. Mateusz Kostrzewa / Legia.com).

TAGI

Inne artykuły