Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Jasny przekaz z Tirany przed meczem z Polską. "Mamy najlepszą reprezentację w historii. Remis będzie dla nas porażką"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 10-09-2023 12:55
Jasny przekaz z Tirany przed meczem z Polską.

W Albanii nikt nie obawia się reprezentacji Polski. Klaudio Ndreca, tamtejszy dziennikarz, pracujący dla gazety "Sport Ekspres" mówi, że remis z drużyną Santosa będzie w jego kraju odebrany jako porażka.

Albania, która w finałach Euro grała tylko raz (w 2016 roku we Francji) ma ogromny apetyt na powtórzenie tego sukcesu. Szansa jest ogromna, gdyż Albańczycy zajmują drugie miejsce w grupie eliminacyjnej z przewagą punktu nad Polską. W przypadku zwycięstwa w niedzielę nad biało-czerwonymi awans do mistrzostw Europy w Niemczech będzie praktycznie o krok. Mówi o tym w rozmowie z "WP Sportowe Fakty" Klaudio Ndreca, albański dziennikarz serwisu "Sport Ekspres".

- Prawdą jest, że przed nami wielki mecz. Ale jeden punkt by nas nie satysfakcjonował. Remis byłby dla nas porażką. Może dla kogoś to zabrzmi jak żart, ale taka jest prawda. Nie uważam, abyśmy byli gorsi od takiego zespołu jak Polska. Albo od takich zespołów jak Polska, aby powiedzieć to bardziej generalnie - powiedział.

- (...) Jeśli najlepsza w ostatnich latach Albania spotyka się z najgorszą w ostatnich latach Polską, to dlaczego miałby nam wystarczyć remis? Co więcej, matematyka też podpowiada nam, że to nie jest najlepsze rozwiązanie - dodał dziennikarz.

- Jeśli Albania wygra z Polską lub z Czechami, to wystarczą nam wygrane w teoretycznie łatwiejszych meczach z Mołdawią i Wyspami Owczymi, abyśmy awansowali na finały EURO. Ale chcemy ten wielki krok postawić już dzięki spotkaniu z Polską. Wielu Albańczyków mieszka w Niemczech i już czekają tam na naszą reprezentację - podkreślił.

- W miejscu, w którym się znaleźliśmy trzeba to powiedzieć wprost: jeśli nie awansowalibyśmy na EURO, to byłoby to naszą porażką. Awans to cel wyznaczony przez federację, gdy zatrudniano Sylvinho. Prezes powiedział mu to jasno. Oczywiście, dodał, że gdyby brak awansu rozbił się o strzał w słupek, poprzeczkę czy jakiś inny pechowy element, to współpraca mogłaby być kontynuowana. Ale tylko wtedy, gdy uznamy, że zrobiliśmy wszystko, aby awansować, a ostatecznie tak się nie stało przez jakąś kumulację pecha - podsumował Ndreca.

TAGI

Inne artykuły