Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Były wiceprezes PZPN z ciekawym pomysłem na osobę nowego selekcjonera. "Dałbym młodego chłopaka"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 12-09-2023 9:00
Były wiceprezes PZPN z ciekawym pomysłem na osobę nowego selekcjonera.

Marek Koźmiński, były wiceprezes PZPN i ex-reprezentant Polski w rozmowie z RMF FM wyszedł z zaskakującym pomysłem na osobę nowego selekcjonera drużyny narodowej.

Po porażce 0:2 z Albanią w eliminacjach piłkarskich mistrzostw Europy reprezentacja Polski ma coraz mniejsze szanse na bezpośredni awans. Marek Koźmiński jest kolejną osobą, która uważa, że należy pożegnać się z Fernando Santosem. Wskazuje też swojego kandydata na nowego selekcjonera.

- Problemem polskiej piłki nie jest teraźniejszość tylko przyszłość. Fernando Santos nie wprowadził żadnego, powtórzę, żadnego zawodnika do reprezentacji. To jest ewenement w historii polskiej piłki reprezentacyjnej - powiedział Koźmiński.

- Myślę, że trenerem będzie trener Marek Papszun. Na dzień dzisiejszy to jest nazwisko, które wydaje mi się być poza jakąkolwiek konkurencją - podkreślił.

-  Aczkolwiek ja osobiście zrobiłbym inaczej. Ja uważam, że reset powinien być głębszy. Ja bym dał młodego człowieka, który miałby wsparcie w byłym selekcjonerze. Przywróciłbym do pracy w PZPN Adama Nawałkę ale nie jako selekcjonera, tylko jako doradcę, jako asystenta, jako osobę, która swoim ogromnym doświadczeniem pomogłaby polskiej piłce. A na pierwszego trenera, na selekcjonera dałbym młodego chłopaka Dawida Szulczka - zakończył Marek Koźmiński.

TAGI

Inne artykuły