Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Kosta Runjaić po zwycięstwie Legii w meczu z Górnikiem Zabrze. "Musieliśmy się trochę nacierpieć"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 25-09-2023 9:00
Kosta Runjaić po zwycięstwie Legii w meczu z Górnikiem Zabrze.

Legia Warszawa wygrała 2:1 z Górnikiem Zabrze w meczu 9. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Gola na wagę zwycięstwa strzelił w doliczonym czasie gry Igor Strzałek. Wcześniej, w pierwszej połowie wynik spotkania otworzył Tomas Pekhart. Po ostatnim gwizdku arbitra głos zabrał Kosta Runjaić, szkoleniowiec stołecznej ekipy.

Kosta Runjaić:

- Po czwartkowym meczu w Lidze Konferencji, w dzisiejszym spotkaniu musieliśmy się trochę nacierpieć. Spotkanie ułożyło się dla nas bardzo dobrze. Tomas Pekhart dobrze zachował się w polu karnym i wyprowadził nas na prowadzenie. Później popełniliśmy błąd w obronie, ale takie się zdarzają. Nie ma potrzeby więcej się na ten temat rozwodzić. Pokazaliśmy charakter i w doliczonym czasie gry zdobyliśmy decydującą bramkę. Igor Strzałek znalazł się w idealnym miejscu i wykończył tę akcję. Zagraliśmy „all in”. To spotkanie kosztowało nas wiele sił, dużo w nie zainwestowaliśmy, ale najważniejsze są trzy zdobyte punkty. Drużyna miała w sobie wiele energii, była bardzo zaangażowana. Kolejny raz atmosfera na trybunach była niesamowita. Teraz mamy chwilę na odpoczynek, ale już myślimy o rywalizacji z Pogonią. 

- Przebiegliśmy prawie 123 kilometry. To więcej niż podczas czwartkowego meczu. Stworzyliśmy sobie wiele sytuacji, ale brakowało nam skuteczności. Trzeba odnotować także dwie bardzo dobre interwencje Kacpra Tobiasza. Takie mecze bywają bardzo niebezpieczne. Górnik był nisko ustawiony, grał twardo i czekał na swoje szanse w kontrach. Tym bardziej cieszę się, że udało nam się wygrać. 

- Byłem spokojny, bo od początku widział dobrą postawę drużyny. W dzisiejszym meczu warto wyróżnić kilku piłkarzy. Jurgen Celhaka pokazał się z solidnej strony obok Bartosza Slisza. Jak zawsze liczyć mogliśmy na Tomasa Pekharta. Kolejne dobre zawody są za Arturem Jędrzejczykiem. Remis w tym meczu byłby dla nas rozczarowujący. 

- Igor to młody zawodnik. Potrzebuje czasu. Wierzę w niego, wszyscy w niego wierzymy. Dzisiaj myślałem o tym, żeby wystawić go w pierwszym składzie. Ostatecznie zdecydowałem się jednak na Macieja Rosołka, który ma trochę więcej doświadczenia i jest bardziej fizycznym graczem. Mamy w zespole wielu świetnych piłkarzy. Igor ma duży talent, znajduje się na dobrej drodze, ale musi się cały czas uczyć. Chciałbym, żeby Igor dalej był tak pozytywny i dalej tak samo się rozwijał. Czasem może narzekać patrząc na swoją sytuację, ale tak młody piłkarz musi być cierpliwy i czekać na swoją szansę. 

TAGI

Inne artykuły