Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Niespodziewane dobre wieści dla Realu przed El Clasico. Ancelotti będzie mógł skorzystać z tego piłkarza

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 16-10-2023 18:23
Niespodziewane dobre wieści dla Realu przed El Clasico. Ancelotti będzie mógł skorzystać z tego piłkarza

Carlo Ancelotti będzie miał do dyspozycji na El Clasico jednego zawodnika więcej niż przypuszczał. Skutek przyniosło bowiem odwołanie złożone przez Real Madryt i karę dyskwalifikacji jednego z piłkarzy skrócono przez co, będzie on mógł zagrać przeciwko FC Barcelona. 

Chodzi o Nacho Fernandeza. Doświadczony stoper Królewskich wyleciał z boiska z czerwoną kartką we wrześniowym meczu z Gironą. Jego zespół wysoko prowadził, ale Nacho w doliczonym czasie gry bezsensownie zaatakował wślizgiem nogi Portu i wyleciał z boiska. 

Za ostrą i agresywną interwencję Nacho został zawieszony na trzy mecze. To oznaczało, że opuści spotkania z Osasuną, Sevilla FC i FC Barcelona. Przeciwko temu pierwszemu rywalowi zdążył już odbyć część kary, a w niedzielę nie będzie go w kadrze na mecz z Sevillą. Okazuje się natomiast, że Ancelotti będzie mógł z niego skorzystać w El Clasico zaplanowanym na sobotę, 28 października na godz. 16:15. 

Pozytywny efekt dało odwołanie złożone przez Real. Królewscy poprosili, by władze ligi zmniejszyły karę Nacho do dwóch spotkań i zostało to zaakceptowane.  

 

 

Dla Realu to dobra wiadomość. Kontuzjowani są David Alaba - ale zaraz powinien być do gry i Eder Militao - pauza nawet do marca 2024 roku. Anelotti, jeśli nic się nie wydarzy nieszczęśliwego, na starcie z FC Barcelona będzie miał do dyspozycji trzech stoperów: Alabę, Nacho i Antonio Ruedigera.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły