Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Piłkarz Legii stanie przed sądem w Holandii. Wiadomo, jaki zarzut chcą mu postawić po wydarzeniach w Alkmaar

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 29-11-2023 18:37
Piłkarz Legii stanie przed sądem w Holandii. Wiadomo, jaki zarzut chcą mu postawić po wydarzeniach w Alkmaar

Prawie dwa miesiące minęły od meczu AZ Alkmaar z Legią Warszawa w Holandii i wydarzeń, które rozegrały się po spotkaniu pod stadionem. Sprawa nadal nie jest wyjaśniona. Polski klub przedstawił swoją wersję zdarzeń, Holendrzy rzucali tylko niepopartymi dowodami oskarżeniami. Teraz serwis rtlnieuws.nl podał, że jeden z zatrzymanych wówczas i aresztowany na noc piłkarzy Legii, Radovan Pankov, stanie przed sądem.

Pankov wraz z Josue zostali po spotkaniu wręcz wyciągnięci z autokaru Legii i zatrzymani przez policję. Służbom chodziło o serbskiego obrońcy, ale portugalski kapitan Legii nie zamierzał zostawiać kolegi samego. 

O co dokładnie chodziło, nie było wiadomo. Legia zaprzeczała i zaprzecza, że doszło do jakichkolwiek karygodnych zachowań ze strony piłkarzy. Wojskowi pokazywali za to nagrania, na których widać, jak traktowani byli zawodnicy i przede wszystkim prezes oraz właściciel klubu Dariusz Mioduski, który został nawet kilkukrotnie uderzony przez służby ochrony i policjantów. Dodatkowo Legia odnosiła się do fatalnego traktowania kibiców przez Holendrów z władzami Alkmaar na czele i generalnie nieprzyjaznej atmosfery wobec wszystkich związanych z Legią oraz Polską.

Holendrzy długo nie potrafili wskazać, dlaczego Pankov, a przy okazji Josue, został zatrzymany. Twierdzili, że mają twarde dowody, ale te, jeśli istnieją, nadal nie ujrzały światła dziennego. Holendrzy idą jednak w zaparte i doprowadzili do tego, że piłkarz Legii stanie przed sądem. Ma to zrobić 11 stycznia. 

Według holenderskiego serwisu rtlnieuws.nl Pankov usłyszy zarzut próby ciężkiego pobicia personelu AZ. Ciekawe, jakie dowody mają Holendrzy poza zeznaniami rzekomo zaatakowany ochroniarzy. 

Już 14 grudnia w 6. kolejce Ligi Konferencji Europy Legia podejmie AZ. Kibice z Holandii po wydarzeniach na ich terenie nie pojawią się przy Łazienkowskiej 3. 

Tak wydarzenia w Alkmaar wyglądały z perspektywy Legii:

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły