Pogoda torpeduje 17. kolejkę Ekstraklasy. Kolejny mecz przełożony. Piłkarze zaczęli grać, ale szybko okazało się, że to fatalny pomysł

Najpierw w PKO BP Ekstraklasie odwołano ze względu na zły stan boiska mecz Stali Mielec z ŁKS Łódź, a potem co prawda rozpoczęto grę w starciu Piasta Gliwice z Puszczą Niepołomice, ale po kwadransie zapadła decyzja o przerwaniu meczu i przeniesieniu na inny termin.

Obfite opady śniegu na południu Polski storpedowały kolejny sobotni mecz w Ekstraklasie. Co prawda sędziowie pozwolili grać i o 15:00 zabrzmiał pierwszy gwizdek spotkania Piasta z Puszczą, ale szybko wycofano się z tej decyzji.

Sędziowie po 15 minutach uznali, że granie w takich warunkach, na poważnie zaśnieżonym boisku nie jest najlepszym pomysłem zarówno ze względów sportowych, jak i ryzyka kontuzji na bardzo śliskiej murawie. 

Mecz został przerwany i przeniesiony na inny termin. Nową datę rozegrania spotkania wyznaczą władze PKO BP Ekstraklasy.

⚠ Decyzją sędziego mecz Piast Gliwice - Puszcza Niepołomice został przerwany z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych i zostanie dokończony w innym terminie. W najbliższych godzinach Departament Logistyki Rozgrywek poinformuje o wyznaczonej dacie spotkania. pic.twitter.com/aYGIAQrwu3

— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) December 2, 2023

Futbol.pl