Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Trener Rakowa o wywiadzie Kamila Grabary: On wyciągnął sformułowanie rzucone pół żartem, pół serio

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 09-12-2023 5:20
Trener Rakowa o wywiadzie Kamila Grabary: On wyciągnął sformułowanie rzucone pół żartem, pół serio

W niedzielę Raków zagra na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. O sytuacji kadrowej opowiedział trener Medalików Dawid Szwarga. Szkoleniowiec odniósł się również do głośnego wywiadu Kamila Grabary. Bramkarz Kopenhagi zdradził w niej szczegóły prywatnej rozmowy z trenerem mistrzów Polski.

Raków Częstochowa w hicie tej kolejki Ekstraklasy zmierzy się na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Mistrzowie Polski od miesięcy zmagają się z brakami kadrowymi. Co chwila dowiaduje,y się o tym, że z powodu urazu wypada kolejny zawodnik Medalików. 

- W pierwszej kolejności na wyjściową jedenastkę w meczu z Jagiellonią wpłynie fakt, kto jest zdrowy. Najpierw musimy ocenić zawodników pod tym kątem. Później oczywiście diagnostyka i poziom zmęczenia. Trzecim elementem będzie charakterystyka rywala, kogo będziemy potrzebować od początku, a kogo w drugiej połowie. Dogrywka w meczu z Cracovią będzie ostatnim czynnikiem - powiedział Dawid Szwarga.

- Fran Tudor będzie do naszej dyspozycji. Problem z barkiem Bena Ledermana ciągnie się od kilku, jak nie kilkunastu miesięcy. Przejdzie operację i do końca rundy nie będzie do naszej dyspozycji - dodał.

Niedawno szerokim echem w środowisku piłkarskim odbił się wywiad Kamila Grabary dla Foot Trucka. Golkiper zdradził, że Szwarga po meczu z FC Kopenhagą w eliminacjach do Ligi Mistrzów w niecenzuralnych słowach przyznał mu, że Raków nie potrafi atakować.

- Kamil Grabara wyciągnął takie sformułowanie, które było rzucone pół żartem, pół serio. To było w tunelu, zaraz po spotkaniu, on się śmiał z defensywy. Zakończyłem tę dyskusję humorystyczną odpowiedzią, niemającą zbyt wiele wspólnego z merytoryką - wyjaśnił Dawid Szwarga.

TAGI

Inne artykuły