Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Tomasz Hajto w mocnych słowach o groźnym zjawisku w polskiej piłce. "Czas, aby zajął się tym rząd"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 25-02-2024 12:49
Tomasz Hajto w mocnych słowach o groźnym zjawisku w polskiej piłce.

Tomasz Hajto był gościem w programie "Cafe Futbol". Były reprezentant Polski wypowiedział się na temat hejtu i stwierdził, że tym zjawiskiem powinien zainteresować się rząd naszego kraju.

Hajto nawiązał do wydarzeń po meczu Legii Warszawa z Molde FK w Lidze Konferencji. Stołeczny zespół odpadł z rywalizacji, a winą obarczono Kacpra Tobiasza. Na młodego bramkarza wylała się fala hejtu. Doszło nawet do gróźb karalnych. W sieci zaatakowano również bliskich golkipera Legii.

- Przeżyłem taką sytuację parę lat temu, kiedy bardzo nieszczęśliwa rzecz z mojego życia została wypomniana. Dostawałem wiadomości w mediach społecznościowych, aż w końcu uderzyło to w moją córkę. Musisz się z tym zmierzyć i trzeba mieć kawał charakteru. Nie jest to łatwe - powiedział Hajto.

Były reprezentant Polski stwierdził, że w sprawie wszechobecnego hejtu powinien zareagować rząd naszego kraju.

- U nas krytyka idzie w stronę obelg, przeklinania, poniżania i atakowania rodziny. Wydaje mi się, że nadszedł już taki czas w Polsce, żeby tym zajęła się nie tylko policja, ale też politycy i rząd. Żeby to nie skończyło się jakąś tragedią u młodej osoby. Bo to już uderzyło we wszystkich z młodego pokolenia. Wiem, że to są dzieci inaczej wychowane. Dopiero jak kiedyś się stanie tragedia i dziecko nie wytrzyma tej presji, to dopiero się za to weźmiemy. Może to jest moment, żeby się za to zabrać, zanim wydarzy się tragedia - podkreślił.

- Są grupy i środowiska w Polsce, które mają pozakładane konta, które są przeznaczone do hejtowania ciebie. Była firma w Polsce, która miała pięć tysięcy lewych kont. Wiesz, jak oni mogli zmienić opinię - podsumował Tomasz Hajto.

TAGI

Inne artykuły