Puszcza i Zagłębie podzieliły się punktami, więc nadal czekają na zwycięstwo. Widzew zatrzymał marsz Górnika (VIDEO)

Górnik Zabrze po dwóch zwycięstwa po wznowieniu rozgrywek doznał porażki w Łodzi z Widzewem, który do niedzielnego spotkania przystąpił opromieniony po niedawnym derbowym zwycięstwie. Bez wygranej w 2024 roku w trzech meczach pozostają Puszcza Niepołomice i Zagłębie Lubin, które podzielił się punktami w Krakowie. 

W pierwszym niedzielnym meczu Puszcza podejmowała na stadionie Cracovii Zagłębie. Żubry zaczęły rundę od porażki ze Stalą Mielec, ale potem zremisowały z Legią w Warszawie i miały apetyt na pokonanie Zagłębia, które z kolei uległo Lechowi Poznań i zremisowało z Cracovią.

Spotkanie zaczęło się bardzo dobrze dla ekipy Tomasza Tułacza. Już w 8. minucie Puszcza wyszła na prowadzenie. Po rzucie z autu piłka trafiła została źle wybita przez Dioudisa, następnie po nogi Jakuby zagrał jeden z obrońców i zrobiło się 1:0. Początek był dobry dla Puszczy, ale na przerwę z prowadzeniem schodzili goście. W 31. minucie do remis doprowadził Aleks Ławniczak, który wykorzystał dośrodkowanie Damiana Dąbrowskiego z rzutu rożnego. Gola na 2:1 dla Zagłębia strzelił Dawid Kurminowski w 40. minucie. Najpierw rozegrał do boku, potem dostał podanie zwrotne w pole karne i dopadł do piłki, które odbiła się od jednego z obrońców po jego pierwszym strzale, dając gościom prowadzenie.

Po zmianie stron Puszcza musiała zaatakować i doprowadziła do remisu. W 63. minucie celnym uderzeniem do remisu doprowadził Kamil Zapolnik, który do siatki trafił po strzale głową. Trener gości Waldemar Fornalik, który za czerwoną kartkę obejrzaną z Cracovią musi śledzić mecze z trybun, nie mógł być zadowolony. Szczególnie, że wszystko skończyło się remisem.

Puszcza w tabeli ma 22 punkty i jest tuż nad strefą spadkową i zostanie na 15. pozycji, jeśli Korona Kielce nie pokona Legii Warszawa. Zagłębie ma  27 oczek i plasuje się na 10. lokacie. W następnej kolejce Miedziowi zagrają z Koroną, a Puszczę czeka ważny mecz w Łodzi z zamykającym stawkę ŁKS. 

W niedzielę w Łodzi, ale na stadionie Widzewa gospodarze pokonali natomiast Górnika Zabrze. 

Gospodarze przerwali serię gości, którzy odnieśli trzy kolejne zwycięstwa w lidze. Ekipa Daniela Myśliwca objęła prowadzenie w 30. minucie. Młody Antoni Klimek dopadł do odbitej piłki, która spadła w jego kierunku i posłał piłkę do siatki. 

Już 4 minuty później Widzew prowadził 2:0. Mnóstwo miejsca w polu karnym miał Juan Ibiza i hiszpański obrońca strzelił debiutanckiego gola w lidze. 

Szybko po przerwie Górnik wrócił do gry i można było powiedzieć, że Jan Urban podjął słuszną decyzję, zmieniając w przerwie trzech piłkarzy. Tym bardziej, że w 51. minucie po rzucie rożnym wykonanym przez jednego ze zmienników - Soichiro Kozukiego - piłkę do siatki "szczupakiem" posłał Rafał Janicki. Stoper Górnika strzelił gola kontaktowego. 

Zabrzanie szukali swoich szans, Rafała Gikiewicza sprawdził m.in. Lukas Podolski, lecz nie zdołali wyrównać. W 89. minucie za drugą żółtą kartkę wyleciał niestety Janicki, a osłabieni goście w doliczonym czasie gry stracili jeszcze gola na 1:3 po strzale Diliberto. 

W tabeli Widzew ma teraz 28 punktów i jest na 9. lokacie, tracąc 4 oczka do 7. Górnika. W następnej kolejce Górnik podejmie liderującą Jagiellonię Białystok, a Widzew jedzie do drugiego w stawce Śląska Wrocław.

Mecze 22. kolejki PKO BP Ekstraklasy
PUSZCZA NIEPOŁOMICE - ZAGŁĘBIE LUBIN 2:2
Bramki: Roman Jakuba 8, Kamil Zapolnik 63 - Aleks Ławniczak 31, Dawid Kurminowski 40
Puszcza: 48. Oliwier Zych - 67. Ioan-Călin Revenco, 22. Artur Crăciun, 3. Roman Jakuba, 21. Michał Koj (82. 4. Tomasz Wojcinowicz) - 9. Artur Siemaszko (46. 96. Maciej Firlej), 5. Konrad Stępień, 14. Jakub Serafin (89. 93. Bartłomiej Poczobut), 70. Wojciech Hajda (61. 7. Thiago), 16. Michał Walski (46. 6. Jin-hyun Lee) - 25. Kamil Zapolnik.
Zagłębie: 87. Sokrátis Dioúdis - 2. Bartosz Kopacz, 5. Aleks Ławniczak, 25. Michał Nalepa, 55. Luís Mata - 7. Kacper Chodyna, 8. Damian Dąbrowski, 16. Serhij Bułeca (68. 6. Tomasz Makowski), 20. Marko Poletanović (61. 17. Marek Mróz), 21. Tomasz Pieńko (68. 77. Mateusz Wdowiak) - 90. Dawid Kurminowski (82. 18. Juan Muñoz)
Żółta kartka: Serafin
Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce)
Widzów: 1304

WIDZEW ŁÓDŹ - GÓRNIK ZABRZE 3:1
Bramki: Antoni Klimek 30, Juan Ibiza 34, Noah Diliberto 90 - Rafał Janicki 51
Widzew: 1. Rafał Gikiewicz - 23. Paweł Zieliński, 4. Mateusz Żyro, 15. Juan Ibiza, 2. Luís Silva - 10. Fran Álvarez, 22. Dominik Kun (87. 44. Noah Diliberto), 19. Bartłomiej Pawłowski - 92. Fábio Nunes (87. 78. Kamil Cybulski), 9. Jordi Sánchez (76. 99. Imad Rondić), 47. Antoni Klimek (66. 8. Dawid Tkacz)
Górnik: 1. Daniel Bielica - 2. Boris Sekulić (46, 16. Paweł Olkowski), 27. Dominik Szala, 26. Rafał Janicki, 25. Michal Sipľak (74. 64. Erik Janža) - 7. Adrián Kaprálik, 6. Damian Rasak (74. 23. Filipe Nascimento), 8. Dani Pacheco (46. 55. Szymon Czyż), 10. Lukas Podolski, 11. Lawrence Ennali - 9. Sebastian Musiolik (46. 41. Sōichirō Kōzuki)
Żółte kartki: Zieliński - Janicki
Czerwona kartka: Rafał Janicki (88. minuta, Górnik, za drugą żółtą)
Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz)
Widzów: 17 367

Futbol.pl