Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Zniszczenia na Stadionie Śląskim po Wielkich Derbach Śląska. Straty mogą wynieść milion złotych

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 19-03-2024 16:30
Zniszczenia na Stadionie Śląskim po Wielkich Derbach Śląska. Straty mogą wynieść milion złotych

Do skandalicznych wydarzeń doszło podczas Wielkich Derbów Śląska. Kibice Górnika zdemolowali część Stadionu Śląskiego, a fani Ruchu Chorzów starli się z ochroniarzami i zniszczyli wyposażenie łazienek. Włodarze Stadionu Śląskiego i Ruchu Chorzów wydali oficjalne oświadczenia.

Na Stadionie Śląskim trwają oględziny strat. Wstępnie określa się je na kilkaset tysięcy złotych, ale kwota z pewnością będzie o wiele wyższa. Po sobotnim spotkaniu Ruch nie będzie mógł przyjmować kibiców gości przez co najmniej kilka miesięcy. Natomiast fani Górnika Zabrze mogą spodziewać się bardzo długiego zakazu wyjazdowego na spotkania z chorzowskim zespołem.

Oświadczenie władz Stadionu Śląskiego:

Za nami 123. Wielkie Derby Śląska, które po 15 latach przerwy odbyły się znów na Stadionie Śląskim z udziałem ponad 38-tysięcznej publiczności. Z pewnością było to piłkarskie święto, jednak niestety oględziny dokonane po meczu przez organizatora - Klub Ruch Chorzów oraz pracowników Stadionu wykazały znaczne zniszczenia w sektorze gości. Zdewastowane zostały toalety, w których wyrywano drzwi, kabiny WC, grzejniki, kafelki ze ścian. Wyłamane zostało też wejście do znajdującej się na terenie sektora gości serwerowni, gdzie zastały powyrywane kable i zniszczony tworzący ją sprzęt. Na szczęście dzięki sprawnej reakcji pracowników Stadionu Śląskiego i zastosowanym procedurom nie było konieczności przerywania meczu pomimo tych uszkodzeń. Obecnie trwa szczegółowa weryfikacja i szacowanie strat, a o dalszych krokach będziemy informować w kolejnych komunikatach. Mamy nadzieję, że kolejne mecze - tak jak wcześniejsze - będą odbywać się w spokojnej atmosferze i przy wspaniałym dopingu, z którego słynie Stadion Śląski.

Stanowisko Ruchu Chorzów:

Za nami 123. Wielkie Derby Śląska, które okazały się piłkarskim świętem z rekordową w tym sezonie dla Ruchu ponad 38-tysięczną frekwencją. Cieniem na tym święcie – mimo w zgodnej opinii większości obserwatorów oraz ekspertów dobrej postawy zespołu i posiadanej przez większość czasu inicjatywy – położył się dla Niebieskiej Społeczności wynik sportowy, nad czym ubolewamy. Ale nie tylko. Już wstępne oględziny dokonane krótko po meczu przez Klub i Zarządcę Obiektu wykazały znaczne zniszczenia w sektorze gości. Zdewastowane zostały toalety, w których wyrywano drzwi, kabiny WC, grzejniki, kafelki ze ścian. Wyłamane zostało wejście do znajdującej się na terenie sektora gości serwerowni, gdzie po meczu przedstawiciele Klubu zastali powyrywane kable i zniszczony tworzący ją sprzęt. Trwa szacowanie strat, ale już teraz pewnym jest, iż będą to niebagatelne kwoty, których pokrycia będziemy oczekiwać od sprawców jako organizator imprezy masowej, zgodnie z literami prawa powszechnego i związkowego. W tym miejscu – nawiązując do wielu komentarzy i reakcji różnych środowisk odnoszących się do decyzji podjętych przed 123. WDŚ przez nasz Klub, a których post factum z pewnością byśmy nie zmienili - przytoczyć można jedynie hasło, jakie szczególnie po końcowym gwizdku było dostrzegalne na Stadionie Śląskim: „Piłka nożna dla kibiców”. Puentę do niego dopisała proza derbowego życia.

Niebiescy, dziękujemy Wam za wspaniałą w większości spotkania atmosferę godną piłkarskiego święta i doping niosący drużynę. Pamiętajcie, że Stadion Śląski to dziś nasz tymczasowy dom - mamy obowiązek dbać o niego bez względu na jakiekolwiek okoliczności czy prowokacje. Zdając sobie sprawę z trudnego dla większości z nas niedzielnego poranka, poczucia straconej sportowo szansy, już teraz zapraszamy na 6 kwietnia i mecz z Puszczą Niepołomice. Sytuacja nie jest łatwa, ale nie z takimi Ruch radził sobie w przeszłości bliższej i dalszej. Doskonale wiemy, że zjednoczeni możemy wiele. Gdy upadniesz wstań, nie poddawaj się...!

TAGI

Inne artykuły