Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Legendarny piłkarz Manchesteru United "przejechał się" po Eriku ten Hagu. "Pewnie wypił kilka kieliszków wina"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 08-04-2024 9:15
Legendarny piłkarz Manchesteru United

Manchester United w niedzielnym meczu Premier League urwał punkty Liverpoolowi. Mimo remisu 2:2 z The Reds słów krytyki pod adresem Czerwonych Diabłów i ich szkoleniowca nie krył legendarny Roy Keane. 

Manchester United przez całą pierwszą połowę w meczu z Liverpoolem nie był w stanie oddać nawet strzału na bramkę rywali i przegrywał 0:1. Po zmianie stron Czerwone Diabły wyrównały, a następnie nawet objęły prowadzenie. Ostatecznie spotkanie zakończyło się podziałem punktów, gdyż wyrównującą bramkę dla ekipy Jurgena Kloppa z rzutu karnego zdobył w 84. minucie Mohamed Salah.

Po zakończeniu niedzielnego starcia zadowolenia nie krył Erik ten Hag, szkoleniowiec Man United. Innego zdania był jednak Roy Keane, legenda klubu z Old Trafford. Irlandczyk z sarkazem skomentował wypowiedź holenderskiego trenera.  

– Pewnie wypił kilka kieliszków wina po meczu. Nie mam pojęcia jak mocne było, ale wydawał się naprawdę optymistyczny. Podziwiam go za to, ponieważ z pewnością dostrzegł coś, czego ja nie dostrzegam – powiedział Keane.

– Sposób gry Manchesteru United jest jak drużyny ze środka tabeli, małego klubu. Nigdy nie wiesz, co zobaczysz. Nie rozumiem więc jego pozytywnego nastawienia. Ale może to tylko dlatego, że jestem trochę stary i zrzędliwy – dodał legendarny Irlandczyk.

Manchester United wciąż liczy się w walce o prawo do gry w Lidze Mistrzów. Ekipa ten Haga traci jednak do czołowej czwórki aż 11 punktów. Czerwone Diabły nie tylko muszą wygrywać wszystko do końca kampanii, ale także liczyć na potknięcia swoich głównych rywali, czyli Aston Villi oraz Tottenhamu.

TAGI

Inne artykuły