Michał Skóraś będzie walczył o wyjazd na turniej. "Nie czuję, że mogę powiedzieć śmiało, że pojadę na Euro".

Michał Skóraś wypowiedział się na temat EURO 2024 na konferencji prasowej. Zawodnik Club Brugge będzie walczył o wyjazd na turniej.

Na poniedziałkowej konferencji Michał Skóraś wypowiedział się m.in. na temat wyjazdu na EURO 2024. Skrzydłowy Club Brugge nie jest pewny ostatecznego powołania na turniej w Niemczech. Mimo tego zamierza mocno walczyć o udział. Chce pokazać swoją jakość w towarzyskim spotkaniu z Ukrainą.

Młody zawodnik nie miał dobrego początku kampanii i musiał mocno walczyć, aby zasłużyć na powołanie do szerokiej kadry. W minionym sezonie rozegrał łącznie 47 spotkań we wszystkich rozgrywkach (4 bramki i 8 asyst).

- Początek sezonu był ciężki, musiałem się zaadaptować. Ale to normalna kolej rzeczy – przyjeżdża się z Polski, zawodnicy rozmawiają tam po niderlandzku, francusku, ja rozmawiałem po angielsku. Musiałem się zaadaptować, zrozumieć styl gry, jaki trener preferuje. To, że nie grałem we wszystkich meczach na początku sezonu nie było spowodowane tym, że źle wyglądałem - powiedział Michał Skóraś, cytowany na platformie X przez “Łączy nas piłka”.

- Jestem zadowolony z tego, że dostałem powołanie. Nie wiedziałem, że trener zastanawia się pomiędzy mną a Mattym Cashem. Myślę, że obaj jesteśmy dobrymi zawodnikami, ale trener musiał wybrać jednego - dodał.

- Po tym, jak trener Probierz objął kadrę, to jest moje pierwsze zgrupowanie. Jestem nowym zawodnikiem. Nie czuję, że mogę powiedzieć śmiało, że pojadę na Euro. Muszę to udowodnić na treningach i w meczu z Ukrainą - skomentował.

????????️ #konferencjaLIVE
Michał Skóraś: Po tym, jak trener Probierz objął kadrę, to jest moje pierwsze zgrupowanie. Jestem nowym zawodnikiem. Nie czuję, że mogę powiedzieć śmiało, że pojadę na Euro. Muszę to udowodnić na treningach i w meczu z Ukrainą.

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) June 3, 2024

Źródło: Łączy nas piłka - X

TAGI