Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Michał Probierz na konferencji prasowej przed meczem z Turcją. "Szkoda mi Arka Milika. Musi przejść zabieg"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 08-06-2024 12:36
Michał Probierz na konferencji prasowej przed meczem z Turcją.

Na sobotniej konferencji prasowej Michał Probierz opowiedział o problemach zdrowotnych piłkarzy reprezentacji Polski.

Selekcjoner polskiej kadry poinformował o tym, jak długo będzie musiał pauzować Arkadiusz Milik. Napastnik odniósł kontuzję kolana już w drugiej minucie meczu z Ukrainą i nie pojedzie na EURO 2024. 

- Wczoraj cały sztab pokazał się z bardzo dobrej strony. W pewnym momencie dwóch zawodników jechało do szpitala. Szybkie informacje były dla nas bardzo ważne, takie jak wykluczenie Arkadiusza Milika. Wiadomo, że Arek musi przejść zabieg. Czeka go przerwa od 4 do 6 tygodni. Po ludzku jest mi go bardzo szkoda. Widać było, ile włożył w to energii i jak dobrze wygląda w treningach. Dla nas to wielka szkoda, że wypadł, ale tak to bywa w piłce - powiedział Probierz na sobotniej konferencji prasowej.

- Jeżeli chodzi o faul z Arkiem, to bardzo duży przypadek, że skończyło się to kontuzją. Później, w końcówce meczu, widać było dużo złośliwości. Później porozmawialiśmy z trenerem Ukrainy - przyznał.

Jeśli chodzi o pozostałych zawodników, to najgorzej wygląda sytuacja Tarasa Romanczuka. Jego powołanie na turniej w Niemczech ważyło się do ostatniej chwili. Probierz zdecydował jednak, że kapitan Jagiellonii wróci do pełni sił i będzie do jego dyspozycji podczas EURO 2024.

- W przypadku Tarasa Romanczuka przerwa nie potrwa tak długo, dlatego zdecydowaliśmy się go zabrać ze sobą. Jeśli chodzi o innych zawodników, to mają lżejsze urazy. Kacper Urbański ma dość mocno zbity staw skokowy, reszta piłkarzy urazy mięśniowe. Wiedzieliśmy, że taka sytuacja może mieć miejsce, dlatego tak zaplanowaliśmy te mecze - podkreślił.

- Inni zawodnicy tylko trenowali, ograniczyliśmy sobie możliwość zmian, ale cenniejsze było dla mnie to, że ci piłkarze mieli dziś rano możliwość treningu i mogliśmy tam porobić parę elementów motorycznych, których nam brakowało w meczu - dodał Probierz.

 

TAGI

Inne artykuły