Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Czesław Michniewicz ma swoją teorię na temat klęski Szkotów z Niemcami. "Oni spisali ten mecz na straty"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 15-06-2024 9:46
Czesław Michniewicz ma swoją teorię na temat klęski Szkotów z Niemcami.

Szkocja w meczu otwarcia EURO 2024 została rozbita przez Niemców aż 1:5. Czesław Michniewicz, który był gościem Kanału Zero, przedstawił swoją teorię na temat podejście podopiecznych Steve'a Clarke'a do spotkania z gospodarzami turnieju.

Czesław Michniewicz uważa, że Szkoci już przed imprezą mogli założyć porażkę z Niemcami. Zdaniem trenera prawdziwa rywalizacja zespołu Steve'a Clarke'a rozpocznie się w spotkaniach z Węgrami i Szwajcarią.

- Jeden z zawodników grających w Anglii opowiedział mi, jak te słabsze zespoły, nie mówię o Arsenalu, Manchesterach, Liverpoolu, podchodzą do kalendarza rozgrywek. Mają swój kalendarz i mówią: "Ok, mecz z Liverpoolem, to nie jest nasz mecz. City, to nie jest nasz mecz". I mają jak gdyby swoją ligę, gdzie typują: "Tu musimy zdobyć punkty, tu musimy zdobyć punkty". Mówię o tym dlatego, bo myślę, że Szkoci, spisali ten mecz - powiedział Michniewicz na Kanale Zero.

- Nikt tego głośno nie powie, ale trener w swoich założeniach przed turniejem mówi: "No tak, z Niemcami będzie ciężko o punkty. Może jakimś cudem się coś uda zdobyć. Ale nasze punkty są zdobycia z Węgrami i ze Szwajcarią". Oczywiście, że to boli. Jest różnica czy przegrasz 1:3, 1:5. Jak w boksie, jest różnica czy dostaniesz trzy ciosy czy pięć - kontynuował były selekcjoner reprezentacji Polski.

- Ale myślę, że Szkoci byli przygotowani na to, że to będzie trudny mecz. Myślę, że oni się szybko otrzepią po tej "strzelaninie" w Monachium. Oni wyszli na ring nie w swojej wadze. To nie był bokser z ich wagi. Ich waga to myślę, że będą Węgry i Szwajcaria. Czasami tak jest, że różnica w umiejętnościach jest tak duża, że mecz wygląda jak wygląda. Ja nie spodziewałem się, że Szkoci aż tak słabo będą wyglądać. Ale tak grających Niemców dawno nie oglądaliśmy - podkreślił Michniewicz.

 

TAGI

Inne artykuły