Legia Warszawa ogłosiła kolejny transfer. Pozyskała następcę Bartosza Slisza

Legia Warszawa ogłosiła kolejny transfer przed nowym sezonem. Zawodnikiem Wojskowych został Claude Goncalves, o którego pozyskaniu mówiło się od dłuższego czasu.

30-letni Portugalczyk gra na pozycji defensywnego pomocnika. Ma być następcą sprzedanego zimą do Atlanty United Bartosza Slisza.

Goncalves podpisał z Legią umowę do połowy 2027 roku. Dostał koszulkę z numerem 5.

- Jestem bardzo szczęśliwy. W Legii chciałbym wygrywać wiele meczów i zdobywać mistrzostwa. Zawsze gram dla drużyny. Jestem pokorny i nie chcę mówić dużo o sobie, bo wolę pracować trochę w cieniu. Lubię grać pod presją. Dołączyłem do największego klubu w Polsce, wygrałem już wiele tytułów jako piłkarz Łudogorca Razgrad. Teraz przyszedłem do Legii, aby zdobyć kolejne. Najważniejsza będzie pomoc drużynie - powiedział Goncalves cytowany przez  stronę klubu Legia.com.

- Claude Goncalves to doświadczony zawodnik z dużą jakością piłkarską. Znakomicie dystrybuuje podania, mimo niedużych gabarytów jest agresywny i skuteczny w grze obronnej. Ma wszystkie cechy, które powinien posiadać zawodnik na pozycji numer sześć. Chcemy, aby Claude razem z Luquinhasem tworzył trzon zespołu - dodał dyrektor sportowy Legii Jacek Zieliński.

Urodzony we Francji piłkarz grał ostatnio przez 3 lata w Łudogorcu Razgrad. W bułgarskim hegemonie zanotował w minionym sezonie 49 gier (2 gole i 4 asysty), a w sumie uzbierał 121 występów (3 gole i 9 asyst).

Dla Legii Goncalves to drugi po Kacprze Chodynie nowy piłkarz. Wkrótce umowę powinien podpisać także wracający do Legii na wypożyczenie z Fortalezy Luquinhas. Z warszawskim klubem łączy się też m.in. Boliwijczyka Roberto Fernandeza, bramkarza Marcela Mendesa-Dudzińskiego oraz Tomasza Pieńkę i kilku napastników.

Claude Gonçalves zagra w koszulce Legii Warszawa!

Pomocnik podpisał kontrakt z klubem do końca sezonu 2026/27 ✍️

Więcej ➡️ https://t.co/2Y3jVaORdg pic.twitter.com/AvcjkeSnw0

— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) June 15, 2024

Futbol.pl, fot. Legia Warszawa, Janusz Partyka

TAGI