Ma za sobą występy w Premier League, Serie A i Championship. Teraz zagra w warszawskiej Legii

Portugalski wahadłowy Ruben Vinagre został wypożyczony do Legii Warszawa na sezon 2024/25 z opcją wykupu ze Sportingu CP. 25-letni zawodnik ma za sobą występy w Premier League, Championship, Serie A i portugalskiej Primeira Lidze.

Portugalczyk w trakcie swojej kariery występował m.in. w Wolverhampton Wanderers, Olympiakosie SFP, Hull City, Sportingu CP i Hellasie Werona. W barwach Wolves awansował z do Premier League, gdzie spędził ponad dwa sezony i rozegrał  35 meczów. Z zespołem doszedł do ćwierćfinału Ligi Europy.

Vinagre jako zawodnik Sportingu i Olympiakosu wystąpił w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Przez ostatnie pół sezonu był wypożyczony do Hellasu Werona, występującego w Serie A klubu. Zanotował tutaj 12 spotkań.

Vinagre to były młodzieżowy reprezentant Portugalii, mistrz Europy U17 z 2016 i U19 z 2018 roku. Łącznie w kadrach juniorskich rozegrał 55 meczów.

- Każdy, kogo pytałem o Legię, miał o niej bardzo dobre zdanie. Jestem szczęśliwy trafiając do największego klubu Polsce. Mam nadzieję, że razem dużo osiągniemy. Chcę pomoc klubowi zdobyć tytuł - wiem, że to bardzo ważne również dla trenera. Jestem zawodnikiem grającym dla drużyny, dobrze czuję się z piłką, chcę wygrywać. Zrobię wszystko dla moich nowych kolegów – mówi portugalski wahadłowy.

- Ruben Vinagre prezentuje odpowiednią klasę piłkarską, potencjał fizyczny i techniczny, żeby wzmocnić rywalizację w zespole. Możliwość jego sprowadzenia jest ważnym przekazem: zawodnik grający w czołowych ligach europejskich może być również zainteresowany grą w Legii. Jakość klubu, infrastruktura, perspektywa walki o tytuły i występy w europejskich pucharach są istotnymi aspektami dla piłkarzy, a Legia pod tym względem ma wiele do zaproponowania. Od dłuższego czasu szukaliśmy zawodnika na pozycję lewego wahadłowego, rozważaliśmy wiele opcji. Wierzę, że to będzie dobry wybór - mówi dyrektor sportowy Legii Warszawa Jacek Zieliński.

Źródło: Legia Warszawa

Foto. Mateusz Kostrzewa/Legia.com

TAGI