Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Michał Listkiewicz o decyzji UEFA ws. sędziego finału EURO 2024. "Rozgoryczenia nie ma, nasi przyjęli to z pełną pokorą"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 14-07-2024 7:45
Michał Listkiewicz o decyzji UEFA ws. sędziego finału EURO 2024.

Szymon Marciniak nie poprowadzi finału EURO 2024. Decyzję UEFA skomentował Michał Listkiewicz, były prezes PZPN i jeden z najlepszych polskich arbitrów w historii.

Marciniak był uznawany za faworyta do poprowadzenia finału mistrzostw Europy w Berlinie. Polak będzie jednak tylko sędzią technicznym, a w roli głównego arbitra zobaczymy Francuza  Francoisa Letexiera. Decyzję UEFA skomentował Michał Listkiewicz.

- Rozczarowanie to może za duże słowo, ale można czuć pewien niedosyt przede wszystkim dlatego, że Szymon i jego ekipa prowadzili tylko dwa mecze na tych mistrzostwach. Zasłużyli na więcej, bo moim zdaniem ciągle są najlepszymi sędziami na świecie - ocenił Listkiewicz w TVP Sport.

- Myślałem, że sędzią finału będzie Daniele Orsato, na koniec wspaniałej, pięknej kariery albo Szymon Marciniak, ale trochę też brawa za odwagę dla szefa sędziów UEFA Roberto Rosettiego za to, że postawił na młodego, mało doświadczonego arbitra. Jeżeli Francuz wytrzyma stres i presję, posędziuje świetnie, to będziemy bili brawo tym, którzy go wyznaczyli - przyznał Listkiewicz.

- Rozgoryczenia nie ma, nasi przyjęli to z pełną pokorą. W niedzielę też mają pewną rolę do odegrania, a później przed nimi jeszcze z pewnością wiele meczów Ligi Mistrzów, Ligi Narodów i mistrzostwa świata, bo to już tylko dwa lata. Z tego, co wiem, to Szymon jest asem w talii FIFA jeżeli chodzi o mundial - podsumował były prezes PZPN.


Źródło: TVP Sport

TAGI

Inne artykuły