Zagraniczne kluby chcą gwiazdę Lecha Poznań. Znamy kierunki i szanse Kolejorza na zatrzymanie lidera

Joao Amaral wrócił do Lecha Poznań i u Macieja Skorży stał się z niewypału transferowego jednym z głównych liderów Kolejorza. Co ciekawe Portugalczyk kontrakt z liderem PKO BP Ekstraklasy ma tylko do końca sezonu, a jak informuje Piotr Koźmiński z WP Sportowe Fakty piłkarz już dostaje oferty zmiany klubu. Jaką decyzję podejmie?

30-letni Amaral do Poznania trafił latem 2018 roku z Benfiki Lizbona. Po 1,5 roku został bez żalu oddany do Pacos de Ferreira na wypożyczenie. W Portugalii spędził kolejne 1,5 roku i dopiero latem 2021 roku wrócił do Polski. 

Maciej Skorża znalazł sposób na dotarcie do piłkarza, który wcześniej w Lechu rozczarowywał. W tym sezonie Portugalczyk w 16 meczach (14 w lidze i 2 w Pucharze Polski - tylko 45 minut) strzelił 6 goli i zanotował 5 asyst. Amaral stał się liderem Kolejorza. 

Jego świetna dyspozycja plus wygasający kontrakt powodują, że zainteresowane sprowadzeniem ofensywnego gracza są zagraniczne kluby. Zdaniem Piotra Koźmińskiego z WP Sportowe Fakty Amarala chętnie zatrudnią kluby z Japonii i Major League Soccer z USA. Póki co Amaral odrzucił takie kierunki i oferty. Co więcej już trwają rozmowy na temat przedłużenia przez Amarala kontraktu z Lechem. Nic jednak nie jest jeszcze przesądzone, a dobra forma Amarala może skutkować kolejnymi ofertami z innych klubów. I to nawet wtedy, gdy piłkarz przedłuży kontrakt z Kolejorzem i ktoś będzie musiał za niego zapłacić, by go pozyskać.

Bramkarz Lecha ostro po remisie w Łęcznej. Padły bardzo mocne słowa!

Futbol.pl

TAGI