Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Jacek Magiera przed meczem Śląska ze Stalą Mielec. "Oczy widzą to, co widzą"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 14-09-2024 6:07
Jacek Magiera przed meczem Śląska ze Stalą Mielec.

Śląsk Wrocław w poniedziałek zagra ze Stalą Mielec na Tarczyński Arena w ramach 8. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Przed tym meczem trener wrocławskiej drużyny Jacek Magiera odpowiadał na pytania dziennikarzy. Poniżej obszerne fragmenty wypowiedzi szkoleniowca.

Jacek Magiera: 

Oczy widzą to, co widzą. Nie patrzymy na to, że jest dopiero sześć spotkań rozegranych, że mamy drużynę, która konkurowała na arenie międzynarodowej. Uważam, że ta drużyna może rywalizować o wysokie cele. Zabrakło niewiele by grać dalej w pucharach. Ten mecz na pewno wpłynął na starcie z Koroną. Wiemy, jak wyglądała sytuacja w Łodzi, gdy mieliśmy ewidentnego karnego. To wszystko spowodowało, że jesteśmy w tym miejscu.

Nasza złość jest duża. Nie chcę naprowadzać zespołu na to, że coś jest nie tak. W meczach z Piastem i Koroną wyglądaliśmy nie tak, jak byśmy chcieli, ale drużyna pokazywała cechy wolicjonalne. Były błędy indywidualne, szybko tracone gole. Pracujemy, jesteśmy głodni zwycięstw. Cały czas budujemy zespół. Mamy nowych 14 piłkarzy, którzy przyszli do nas na różnym etapie. Z każdym meczem te zalążki współpracy są widoczne. Szykujemy się do meczu. Robimy, co do nas należy. Drużyna jest gotowa do rywalizacji.

Myślę, że decyzja czy mecz się odbędzie, czy nie zapadnie w poniedziałek przed spotkaniem. Nie bierzemy pod uwagę, że starcie nie dojdzie do skutku. Trenujemy, przygotowujemy się. Jeśli się okaże, że trzeba poszukać innych rozwiązań, to będziemy ich szukać. Na dziś nie ma stanu wielkiego zagrożenia dla meczu

 
Fot. Adriana Ficek/slaskwroclaw.pl

TAGI

Inne artykuły