Lech Poznań oglosił obniżkę wynagrodzeń! Prezes zadowolony z postawy wielkiej rodziny Kolejorza
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 16-04-2020 11:33
Lech Poznań ogłosił w czwartek, że doszedł do porozumienia ze wszystkimi osobami zatrudnionymi w klubie w sprawie obniżek wynagrodzeń na czas pandemii koronawirusa.
Na zmniejszone pensje zgodziło się 250 pracowników klubu. W tym gronie są członkowie zarządu, piłkarze pierwszej drużyny i sztab szkoleniowy.
- Każdy nasz pracownik, w tym wszyscy zawodnicy i członkowie sztabu, doskonale rozumieją, że znaleźliśmy się w trudnej sytuacji. Jestem bardzo wdzięczny i chciałbym gorąco podziękować wszystkim pracownikom, którzy podeszli ze zrozumieniem do konieczności obniżenia pensji. Sytuacja jest wyjątkowa i nadzwyczajna. Lech zatrudnia 250 pracowników, funkcjonuje jak każde przedsiębiorstwo i od początku epidemii boryka się z problemami, nie mogąc normalnie prowadzić swojej działalności. Jestem jednak pewien, że razem jako wielka rodzina Kolejorza przejdziemy przez ten trudny czas - powiedział prezes Lecha Karol Klimczak.
W Lechu po krótkim okresie negocjacji udało się porozumieć ze wszystkimi piłkarzami. Zawodnicy dostali propozycje aneksów do umów i będą je podpisywali. Podobnie jest ze sztabem szkoleniowym.
- Od kiedy epidemia koronawirusa nas dotknęła, wszyscy w drużynie zrozumieliśmy, że będą to ciężkie czasy dla Lecha Poznań i dla wszystkich innych biznesów na całym świecie. Jako zawodnicy tego wyjątkowego klubu postanowiliśmy zrobić co w naszej mocy, żeby pomóc mu w takich trudnych momentach. Chcemy również pokazać solidarność i liczymy, że wspólnie przez to przebrniemy - stwierdził kapitan Kolejorza Thomas Rogne.
Porozumienie zostało osiągnięte także ze sztabem szkoleniowym oraz medycznym pierwszej drużyny. - Dla mnie od początku nie było żadnych wątpliwości, że trzeba wyciągnąć rękę do klubu i pomóc. Nie ma niczyjej winy w tym, że nie możemy teraz rozgrywać meczów i rywalizować w lidze. Najważniejsze jest teraz zdrowie - dodał trener Lecha Dariusz Żuraw.
Przypomnijmy, że w środę wieczorem Bogusław Leśnodorski w programie "Hejt Park" w Kanale Sportowym powiedział, że w Lechu mieli problem z Pedro Tibą, który nie chciał zgodzić się na obniżkę. Portugalczyk miał usłyszeć, że może rozwiązać umowę. Ta informacja szybko została jednak zdementowana.
Zawrzało po słowach Bogusława Leśnodorskiego o Lechu i Cracovii! Informacje o Pedro Tibie i Januszu Golu już dementowane
Futbol.pl